Wpis z mikrobloga

#paryz2024 co mi się podoba na tych igrzyskach to umiejscowienie dyscyplin. Chyba pierwszy raz miasto tak genialnie potrafiło „sprzedać” swoje atrakcje. Zamiast nudnych stadionów, mamy zawsze jakiś lokalny smaczek, czy to Luwr, czy Wieżę Eiffla. Dużo lepsza promocja miasta iż nudne finisze na stadionie, brawo.

miki4ever - #paryz2024 co mi się podoba na tych igrzyskach to umiejscowienie dyscypli...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@miki4ever: W sumie to już było na innych igrzyskach- zwłaszcza Sydney i Ateny. Ateny spoko, bo część dyscyplin w Olimpii, biegi dookoła zabytków, otwarty basen. Zaś Sydney nie ma za bardzo zabytków, ale poszli w promocję wybrzeża i przyrody. Słabo Atlanta, bo to też takie miasto.
  • Odpowiedz
@djtartini1:

Ateny spoko, bo część dyscyplin w Olimpii, biegi dookoła zabytków, otwarty basen


Akurat basenu to nie zdążyli zadaszyć i był niezgodny z przepisami xd Teraz już ma dach
  • Odpowiedz
@miki4ever czy ja wiem, Londyn też fajnie to zrobił nawet specjalnie zostawiali na przykład jedną stronę trybun otwartą żeby było widać zabytki
  • Odpowiedz
  • 1
@miki4ever w każdym mieście jak jest jakiś maraton ulicami miasta to ludzie beczą, że KWIIIIIIK NIE POJADE AUTEM!!!!
Wyobraź sobie teraz kwik mieszkańców Paryża xD
  • Odpowiedz