Aktywne Wpisy

SystemHalted2_0 +138
Oj, Sony Ericsson K850i… kiedyś to był telefon z przyszłości. Pamiętam, jak zobaczyłem go pierwszy raz w katalogu z Media Markt - te przyciski dotykowe pod ekranem, niebieskie/zielone podświetlenie, aparat 5 megapikseli z ksenonową (!) lampą błyskową...
To był wtedy kombajn totalny. Aparat jak w cyfrówce, odtwarzacz mp3, TrackID, przeglądarka internetowa która faktycznie działała, radio, slot na kartę pamięci, własny system operacyjny (bo to przecież był już prawie smartfon!), zaczątek multitaskingu, wszystko w
To był wtedy kombajn totalny. Aparat jak w cyfrówce, odtwarzacz mp3, TrackID, przeglądarka internetowa która faktycznie działała, radio, slot na kartę pamięci, własny system operacyjny (bo to przecież był już prawie smartfon!), zaczątek multitaskingu, wszystko w
źródło: obraz_2025-07-27_122126700
Pobierz
annlupin +17
oglondam sb z archiwum x i kawa do tego a co uwas


![[EN] Ludzie z UK używają zdjęć z gier by ominąć weryfikację wieku.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/08a0c4be4b1a21e2f20ffde076747048828bb1170693d64ac249ff9e478fd350,q80.jpg)


1. Co robią ludzie po takim np. MIMUW? Zarabiają jakoś szczególnie lepiej, mają jakieś lepsze perspektywy? Intuicja mi mówi, że niby powinni, ale np. mój dalszy znajomy po MIM niby jest w ambitniejszej firmie, ale jak kojarzę nie zarabia lepiej ode mnie i ciśnie na hybrydzie. Słyszałem, że to nie te czasy, że ludzie po MIMUW idą do FAANG za granicą, raczej takie Google Poland max i ewentualny transfer potem.
2. Czy to świadczy jakoś źle o przebiegu mojej kariery, że nie spotykam ludzi po takim MIMie? Znaczną większość ludzi z roboty uważam za raczej średniaków jeśli chodzi o całokształt, ale niektórzy zdoktoryzowali się z jakichś tematów lub mają na tyle dużo expa i odpowiedni charakter, że naprawdę ogarniają w pracy i ich szanuję.
#programista15k #pracait #informatyka
Pamiętaj, że akcje są opodatkowane tylko liniowo 19%
Oczywiście są jeszcze kontrakty b2b dla firm zagranicznych
Ja się spotkałem z ludźmi po UW, nie ma różnicy w stosunku do innych uczelni. Dla takiego Google nie ma różnicy między uniwerkiem w Gdańsku a warszawskim. Oczywiście na poziomie firmy, oni mają dla ivy league i MIT specjalne warunki, reszta to jeden pies dla nich.
Żeby polskie
W Polsce też absolwenci współpracują
- jest trochę osób, które faktycznie dostają się do faang za granicą (i jakieś topowe hedhe fundy)
- zdecydowana większość moich znajomych pracuje w polskim googlu (śmieję się, że niedługo wszyscy tam będą pracować oprócz mnie)
- są osoby, które pracują też w mniejszych firmach, czasami po prostu "dostosowują się do wytycznych" czyli jak task ma zająć tydzień, to zajmie tydzień. Nauczyły się że
Gdzie ktoś pracuje to indywidualna sprawa. Jeden moze w polskim januszeksie utrzymywać cała firmę i robic wszystko i jest szczęśliwy ze ma