Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do mojego wczorajszego posta. W skrócie prowadzimy z dziewczyną salon kosmetyczny do tej pory faktury za prąd oscylowały w okolicach 300-400zł a teraz dostaliśmy ponad 6300zł. Zamówiłem elektryka posprawdzał salon i stwierdził, że na 100% ktoś się podłączył nielegalnie pod nasz licznik i ładuje np. jakiegoś elektryka. Tak się składa, że pod naszym lokalem są 3 garaże i prawdopodobieństwo jest spore. Chociaż do końca się nie znam to mocny czynnej mamy pobrane 111kWh a biernej 3466 kVarh co wydaje mi sie mocno podejrzane ale elektryk stwierdził, że to jest możliwe. Co myślicie czy to możliwe że ktoś wpiął w instalacje? Co w takiej sytuacji zrobić?

#elektryka #poradyprawne #prawo #tauron #krakow
razor172 - W nawiązaniu do mojego wczorajszego posta. W skrócie prowadzimy z dziewczy...

źródło: faktura

Pobierz
  • 206
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 23
@ka-lol: No właśnie elektryk mówi ze policja pewnie nie wiele zrobi i trzeba będzie im pokazać gdzie się ktoś podłączył, a na razie nie mam takiej wiedzy bo nie mam dostępu do garaży.
  • Odpowiedz
  • 120
@razor172: dzwon do Tauron.

dwa:
wyłącz heble w zakładzie i obserwuj licznik,
musisz zrobić w różnych godzinach/dniach

PS2. gadalem z monterami, co na slupie przy trafo montowali liczniki pobranej/wysłanej energii ( mogą porównać rozanice z tym co raportują im liczniki użytkowników ) ze ludzie kradną prąd nadal. wiec by mnie to wcale nie zdziwilo
  • Odpowiedz
@razor172: Jeżeli już wynająłeś elektryka, to on powinien znaleźć miejsce nielegalnego przyłączenia.
Pierwsza kwestia - gdzie masz zamontowany licznik energii. Jeśli poza lokalem to jest możliwe że ktoś ci się podpiął na drodze od licznika do salonu. Jeśli w salonie to nie wyobrażam sobie jak można się podpiąć do czyjejś instalacji w lokalu użytkownika bez jego wiedzy.
Druga kwestia - w tablicy zabezpieczeń w salonie, na wejściu założyć podlicznik i
  • Odpowiedz
  • 62
@Wiskoler_double: Pod salonem są garaże do których nie mamy dostępu i nie ma jak sprawdzić czy ktoś tam jakoś się nie podłączył. Licznik energii zamontowany jest na zewnątrz i każdy może sobie go otworzyć. Myślałem o tym podliczniku ale musi on zliczać moc bierną bo czynna nie rośnie. Ale gość zawołał sobie za to 2000 zł a do zapłacenia mamy jeszcze fakturę na ponad 6000zł .Na wszelki wypadek w planach
  • Odpowiedz
@razor172: Jest to dużo prawdopodobne. Miałem kiedyś w bloku somsiada podłączonego do moich liczników. Zgłosiłem do Energa, posprawdzali co i jak i wystawili korektę. Najlepiej wyłączyć wszystkie bezpieczniki u siebie i obserwować licznik. I na tej podstawie zgłosić.
  • Odpowiedz
  • 28
@paruwczak: Zgłosiłem, ale u nich nie jest to takie proste. Ma przyjechać gość sprawdzić odczyty jeszcze raz i pewnie stwierdzi ze wszystko jest ok. Nie ma czegoś takiego, że oni do mnie przyjadą i będą przeglądać sieć, bo skoro ja mam taki pobór to mój problem a nie ich.
  • Odpowiedz
  • 119
@razor172 czemu od razu nie zgłosiłeś do taurona? To ich “sprawa”, bo ktoś się wpina nielegalnie do nich, nie do Ciebie. A takie zgłoszenia lubią i chętnie przyjeżdżają sprawdzić.
  • Odpowiedz
  • 125
@Ka4az: Zadzwoniłem do Taurona i zgłosiłem ze podejrzewam nielegalne podpięcie ale babka mi kazała zgłosić to do administratora budynku. Jak się jej spytałem czy będzie podjęta jakaś interwencja to stwierdziła, że ona o tym nie decyduje.
  • Odpowiedz