Wpis z mikrobloga

  • 3
@Arbuzlele raz wziąłem 2 dni L4 w czasach kowidu, bo bolało mnie gardło tak, że nie mogłem mówić. Potem miałem rozmowę z kierowniczką, niepotrzebnie wysprzęgliłem się u grażyn, że mam dziewczynę lekarza xD.
  • Odpowiedz
@cichy-spokojny-grzeczny straszne s-----------o. Ja wzialem L4 na tydzień i dostałem wczoraj telefon, że firma nie przedłuży ze mną umowy. Nie wiem jaki to ma sens z ich punktu widzenia, podziękować za pracę i szkolić nowego na co stracą więcej pieniędzy i czasu.
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: Pamietam raz na okresie probnym, pod koniec skrecilem noge, albo wiazadlo, nie jestem pewien, tak ze nie moglem chodzic, akurat prawa to byla, wiec nawet mimo automata w aucie uziemiony bylem na L4, i dostalem telefon ze zapraszaja podpisac dokumenty tam 3-4 dni przed koncem probnego.
Mowie zajebiscie, roboty juz moge sobie pewnie szukac, jade tam z ojcem, a tu cyk, anetka z HR daje mi UoP i zyczy
  • Odpowiedz
Nie wiem jaki to ma sens z ich punktu widzenia, podziękować za pracę i szkolić nowego na co stracą więcej pieniędzy i czasu.


@Duszqable: Przecież jakby cię nie zwolnił, to byłby precedens, który mógłby zadziałać lawinowo, tzn. każdy zacząłby korzystać z L4 na zasadach kodeksowych. To byłyby o wiele większe koszty niż zwolnienie i przeszkolenie nowego typka co jakiś czas.

Z resztą, jak nie mają oporów zwalniać, to znaczy, że
  • Odpowiedz
Czytając komentarze to chyba powinienem się cieszyć, że u mnie nikogo nie rusza wzięcie L4, oddania krwi czy urlopu na żądanie.

To są podstawowe prawa pracownika i nikt nikomu łaski nie robi, że mu je udzieli czy coś. No, jedynie dwa dni wolnego za krew uważam za przesadę i polityczną zagrywkę tym bardziej jak co dwa tygodnie można osocze oddawać. xD
  • Odpowiedz
@Eustachy_goli_pachy: Raczej pytanie powinno być co z tym krajem jest nie tak, państwowa inspekcja pracy chce by skargi nie były anonimowe a to da powód do zwolnienia a jak zwolni cię za coś to smród może się nieść. A mnie zwoili bo miesiąc byłem na l4 po tygodniowym szpitalu, popracowałem tydzień i podziękował bo nie przedłużył umowy (tak dokładnie było). A pracowałem 9 miesięcy, 3 próbne i 6 okresowe. Teraz
  • Odpowiedz
@Chicoxxx66: pytanie czy w moim przypadku jest sens iść do sądu pracy, bo zwolnienie polegało na tym, że kończyła mi się umowa z końcem tego miesiąca i nie dali mi kolejnej ale powiedzieli mi wprost, że to dlatego, że wzialem to L4. Nie mogą się przez to wykręcić w sądzie?
  • Odpowiedz