Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witajcie, chciałem się podzielić wrażeniami w związku z wyjazdem rekreacyjnym do Wrocławia. Mówiąc prosto: Wrocław jest piękny, Wrocław ma potencjał ale jest męczący, dużo turystów. Przyjechałem ze #szczecin i z checia do niego wróciłem, gdzie nie ma natłoku i turystów. Mimo tego bylem zachwycony. Wszędzie chodzilem pieszo, mieszkanko wynająłem przy pasażu grunwaldzkim. Niezbyt ciekawa okolica ale wszędzie blisko. W życiu bym się nie spodziewał, że będę robić dziennie po 10/15 km. Jedynie do Muzeum Historii Zajezdnia podjechałem tramwajem. Na rynku byłem tylko raz, głównie moje spacery to park Szczytnicki, Ostrów Tumski , bulwary i Wyspy. Te ostatnie nie umywają się do Szczecina. Jest gdzie spacerować, jest gdzie odpocząć nad wodą. Każdy krasnal, którego napotkałem na drodze wywolywal u mnie uśmiech. Panorama Racławicka- nie mam słów, miałem ciarki na rękach. Najmniej podobał mi się Pawilon Czterech Kopuł. Nie mój styl, nie moje wizje. Co mnie zaskoczyło to, że jedzie tramwaj za tramwajem. Mówią, że Szczecin to wioska z tramwajami a we Wrocławiu to jeden za drugim. Najgorsze macie przejścia dla pieszych. Nie zdążyłem połowy przejść i już mruga albo długo się czeka na środku skrzyżowania. Brak sekundnikow dla aut a szkoda i bardzo mało rond, w szczególności pół turbinowe, które są recepta na korki. Żałuję, że nie zdążyłem zwiedzić Muzeum etnograficzn, hale targowa zabytkowa, ogród botaniczny. Ogrodu Japońskiego już nie chciałem, ponieważ kolejka długa i zrezygnowałem. Mam w planach kiedyś się do was na Dolny Ślask się wprowadzić ale gdzieś pod Wrocław

#wroclaw #podroze



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach