Wpis z mikrobloga

Ceny mieszkań, samochodów, elektroniki, ubrań droższe niż na zachodzie. Jedzenie też już dogania z cenami. Zarobki p0lskie.

Ehh niby wiem że gorszy kraj mógłby się wylosować ale już nie nadążam sobie kupować maści na ból d--y tym bardziej jak widziałem jak wygląda życie na emigracji- jesteś niewykwalifikowanym pracownikiem i cię stać na wszystko. Z wypłaty można było sobie odłożyć na samochód czy wakacje nie oszczędzając specjalnie.

Uprzedzając komentarze ,,to wyjedź jak Ci się nie podoba” - zrobiłbym to ale #depresja mocno i fizycznie też problem z kolanami i oczami. Over

#polska #inflacja #ekonomia #emigracja #zalesie
Turkotka - Ceny mieszkań, samochodów, elektroniki, ubrań droższe niż na zachodzie. Je...

źródło: IMG_0554

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Turkotka: Ogólnie eldorado się kończy i jako UE dążymy do obniżenia standardu życia, bo ludzi jest za dużo i nie ma zasobów, aby np. każda rodzina miała samochód i stąd coraz to nowe podatki od UE
  • Odpowiedz
jesteś niewykwalifikowanym pracownikiem i cię stać na wszystko


@Turkotka:
Ta, jak mieszkasz w baraku z obcą osobą w pokoju.
Mieszkałem w stolicy jednej prowincji w Holandii, oferty(po niderlandzku) po 2300 brutto czyli realnie z 1800-1900, 800 EUR za pokój, studio z 1200, 400 na jedzenie i zostaje Ci w sumie nic, a weź sobie jeszcze kup i opłać samochód.
Za minimalną i bez kwalifikacji bieduje się wszędzie.
  • Odpowiedz
  • 0
Ta, jak mieszkasz w baraku z obcą osobą w pokoju.


@Errad: A widzisz, ja miałem inne doświadczenia z Norwegii ale byłem tam z ex. Jedna wypłata na wynajem, jedzenie, rachunki, ciuchy a cała druga wypłata zostawała na odkładanie na mieszkanie/ samochód/ wakacje. Jak się wprowadziliśmy do kawalerki to za jedną chuopsko robolską wypłatę kupiłem tv, lodówkę, stół drewniany z krzesłami, komodę, materac i jeszcze zostało. W ogóle w sklepach mało
  • Odpowiedz
  • 0
@Errad: 2012-2019. Teraz już korona spadła do złotówki i słabo się odkłada jeżeli ktoś chce wrócić do chlewu ale znajomi którzy tam mieszkają bez planu powrotu są zadowoleni- szczególnie jak przyjeżdżają na wakacje do polski i widzą te ceny wszystkiego.

W całej Europie ostatnio wszystko podrożało tylko w bogatszych krajach mają jeszcze jakieś rezerwy z wypłaty na podwyżki
  • Odpowiedz