Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
-mam za soba kilka prob redukcji, raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy nie docialem tak jakbym chcial, aktualnie BMI - 26, BF okolo 20%
-mam zaburzenia odzywiania, mimo tylko 300/400kcal deficytu przy weekendzie ciagle mam napady obzarstwa, ciagle mysle o zarciu, o posilkach, jedzenie mna rzadzi...
-niecierpie swojej sylwetki, troche ala skinny fat, nie chce sylwetki typu ronnie colman, ale taka typu banot jest moim "marzeniem"
-jest to dla mnie meczace, bo moje zycie kreci sie o silownie / cardio / jedzenie :(
-czy macie moze jakies sprawdzone sposoby jak z tego wyjsc? moze psycholog? moze ktos tez to przechodzil / przechodzi? macie do polecenia jakie podcasty / ksiazki?

#odchudzanie #redukcja #zaburzeniaodzywiania #psychologia #mirkokoksy #silownia #zdrowie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@mirko_anonim nic cudownego. Jedz dużo wysokobiałkowych produktów. Są zwykle bardziej zapychające niż cokolwiek opartego na tłuszczu czy weglach. Pij, i jeszcze raz pij. Nieważne co byle nic kalorycznego, może być Pepsi light. 3-4l na dzień. Nie pij 15 minut przed i po posiłku. Jak robisz się głodny to staraj się zrobić kilka kęsów i potem przerwij na 20 minut. Zobaczysz jaki organizm wysyła ci sygnał i być może te kilka kęsów
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Tak po prostu wygląda redukcja jak się ma hormony grubasa i zaburzenia odczuwania sytości. Najlepsze co wymyśliłem to bycie od rana do wieczora poza domem, na śniadanie kawa, przed siłownią posiłek wysokowęglowy, wieczorem dużo białka z czystego żarcia. Do tego mnóstwo warzyw, dobre spanie, nawodnienie, brak stresu, wszystkie znane tricki na zmniejszenie apetytu, jakieś oszukane konjacki, galaretki zero itp., a i tak dojście do 15% bf to było
  • Odpowiedz