Wpis z mikrobloga

@tryta: Wpatrując się co chwilę mam odczucie znalezienia wtopionego elementu z bolidu f1. Jakby tam z porzuconych części chłopaki na zapleczu hypercara ulepili
  • Odpowiedz
@tryta: będę panem marudą, ale mi to wygląda jak kolejny hypercar za kilkanaście milionów euro, którego zadaniem będzie stać w garażu i nabierać wartości. Ewentualnie raz w roku przejechać się dwa kilometry po Goodwood. Meh.
  • Odpowiedz
@Masuj: Bo to jest kolejny hypercar za kilkanaście milionów, ale celem budowy takich hypercarów jest możliwość testowania technologii z dala od F1. Dzięki temu mogli #!$%@?ć milion godzin w tunelu i symulacji i FIA gówno do tego, a potem co lepsze rozwiązania mogą sobie "wymyślić" na nowo w F1.
Inne zespoły też to robią, Ferrari produkuje hypercary, Mercedes chyba jeszcze sobie znalazł fajną furtkę w postaci wyścigów wodnych, gdzie Allison
  • Odpowiedz