Wpis z mikrobloga

Można w ogóle jakoś oszacować czy starym amochodem dojadę bez niespodzianek ok 1500km?

Diesel z 2008r. 200k oryginalnego przebiegu. Wymieniony olej, rozrząd, nowe opony i ustawiona zbieznosc. Chyba wymienię jeszcze klocki.

#motoryzacja #samochody
#pytanie
  • 73
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

150kkm rozrząd miał prawo wytrzymać


@cotozazycie: W niektórych autach 1szy rozrząd wd aso wymienia się po 180-220k km (lub 5 lat).
Znam też takich co jeżdżą na oryginalnym rozrządzie po 300kkm, znam też takich co im padł po 60k km
Różne historie :)
  • Odpowiedz
ludzie mają jako jedyne passaty B5 czy golfy 4 i nic się nie dzieje ale dla niektórych trasa autem z 2004 to jest odwaga no ludzie święci


@vieniasn: bardziej bym się bał jechać w trasę nowym samochodem prosto z salonu niż tym, który znam od wielu lat
  • Odpowiedz
@cotozazycie: A co do samej trasy - wystarczy inspekcja wizualna z góry i z dołu auta i można jechać. Uzupełnij płyny i sprawdź żarówki.
20 letnim gruzem zrobiłem 3tys km bez problemu :)
Jak alternator nie robiony to może paść ale zwykle to przebiegi 300k +.
  • Odpowiedz
Jak auta używasz na codzień to równie dobrze możesz jechać nim na drugi koniec Europy. Robiłem tak wiele razy


@Atreyu: no przeciez.
mam dizla 2008 rok 350k nalotu.
wszystko porobione, nic nie stuka nic nie puka, jezdze nim na codzien wkoło komina(zastepczo mam jeszcze busa).
ale co pare tygodni kato>wawa robie, więc po prostu tankuję i jadę, nie myśląc o kilkuset km
  • Odpowiedz
@cotozazycie: linę holowniczą masz?
Ja robię 30kkm rocznie benzyniakiem z 2011, ale najdłuższa jednorazowa wycieczka to 700 km w jedną stronę. Nic się nie stało, bo co ma się stać? Jak masz zadbane auto to śmiało jedź, jak co ma jebnąć to i tak jebnie. Jak nie na wycieczce to pod domem albo w korku. Loteria.
  • Odpowiedz
@cotozazycie: Możesz dojechać a możesz nie dojechać i to zarówno samochodem 30-letnim jak i 1-letnim. Wystarczy, że padnie coś w alternatorze i nie ważne jaki wiek auta - stoisz :)
  • Odpowiedz
@cotozazycie: ogólnie jak klocki nie są dojechane praktycznie na zero i nie dają oznak zużycia to ja bym nic nie ruszał.

moi rodzice nie dbają przesadnie o samochody (typowy użytkownik, który jest świadomy, że co jakiś czas trzeba zmienić olej) a odkąd pamiętam jadąc na wakacje po prostu wsiadają w samochód i robią trasy do m.in. Chorwacji i Włoch. Ich ostatni wyjazd był mercedesem A klasą z 2005 roku w
  • Odpowiedz
@szybki96: jechanie w trasę po jakiejś grubszej naprawie u mechanika to nie jest dobry pomysł (chyba, że trzeba). Dobrze jest zrobić te 100-200km i sprawdzić, czy wszystko ok.
  • Odpowiedz
@vieniasn: wiem po fakcie, nauczyłem się.
Jednak po tej prawie śmierci, jeżdżę nowymi autami bez potrzeby przeglądu, ot chyba los stwierdził, że jeszcze trochę pożyje
  • Odpowiedz