Wpis z mikrobloga

@Knamga zaliczki, kasa już wróciła na konto
@Pijany-raper-z-tym-zem-trzezwy w wielkim skrócie: na auto czekałem 3 miesiące, zamówione z otwieranym bagażnikiem z kopa. Za tę opcję zapłaciłem 5k zł ekstra. Oczywiście auto przyjechało bez tej opcji co udało mi się sprawdzić fartem gdy stało na placu zapakowane. Bo oczywiście nie mogłem go obejrzeć rozpakowanego. Sprzedawca z Gdańska Plichta ma taką wizję że ja jako kupujący mam wpłacić wpłatę własną w tym wypadku umówiliśmy się na 50%, podpisać fakturę z adnotacją „auto przyjechało zgodnie z zamówieniem i zamawiający zrzeka się jakichkolwiek roszczeń z tego tytułu” (sic!) potem oni rejestrują auto, ja przyjeżdżam podpisać kredyt i dopiero oni mi pokażą auto i mogę sobie zobaczyć czy wyposażenie się zgadza i czy auto nie ma wad xd
Już po tym jak odkryłem że bagażnik nie otwiera się z kopa chciałem jakiejś rekompensaty czy to w postaci zwrotu tych 5k zł czy nawet głupich opon zimowych do tego auta na co usłyszałem że nie ma takiej opcji i że mam auto brać tak jak stoi. Ba nawet lepiej. Jako że musieli na dokumenty poczekać 3 dni bo żona czekała na nowy dowód osobisty usłyszałem że jestem niewdzięczny bo oni na mnie czekają a teraz stwarzam problemy, ponadto mam OBOWIĄZEK odebrać samochód w ciągu dwóch tygodni a następnie zaczęto mnie straszyć prawnikiem xd

Ogólnie skończyło się tak że zarządzałem zwrotu zaliczki i zrezygnowałem z auta i jak chcą to niech kontaktują się z swoim prawnikiem. W końcu moja żona także jest prawnikiem to sprawa mogłaby się ciekawie rozwinąć ;)
Druga ciekawostka, auto do dnia dzisiejszego nie jest wystawione na sprzedaż przez salon, a minęło 1,5 tygodnia. Albo sprzedało sie od strzała albo było walnięte. Podobno masa Kamiqów ze szklanym dachem przyjeżdża z
  • Odpowiedz
@stanley88 i właśnie idzie zmiana, Kamiqa na mazde w wersji Nagisa. Jedyny minus że Mazda nie ma grzanej kierownicy i szyby no ale kit z tym. Feeling w środku i wolnossący 2 litrowy motor wynagradza mi to.
No i utrata wartości przy odsprzedaży o wiele mniejsza niż przy skodzie. Zresztą jak patrzę na te mazde to nie wiem czy przy obecnej polityce UE będę chciał odsprzedać mazdę kiedykolwiek
  • Odpowiedz
typowy p0lak, musi być z salonu, #!$%@?, że silnik gówno bez mocy i pewnie bieda wersja, ale Z SALONU


@Heady1991: typowy Polak to ściąga kilkunastoletniego szrota z rajchu, nieważne że 400k #!$%@? na zegarze, nieważne że po miesiącu trafi do warsztatu, gdzie będą próbowali go reanimować, nieważne że za podobne pieniądze mógłby kupić nowy albo 3 letni z małym przebiegiem i mieć spokój z usterkami i warsztatami na kilka lat.
  • Odpowiedz