Wpis z mikrobloga

Gniot 143: Fylyp pokazuje jak pomalowali i zagipsowali sufity, bez folii, wszystko u-----e w farbie i gipsie, ubrudził jeszcze ściany farba. Wielka wyprawa po napoje dla rodziców, pokazuje banknot 5000 na którym jest "książę albo król na przykład". Później zakup motorka z Romanem. Okazuje się że dziś nie będzie kupna motoru, stary się pomylił, będzie coś omawiał z Romanem (pewnie podczas masażu Pana przez Khmerki). Chmury, wiater, deszcz pada. Przebitki z jazdy motorkem, powrót na chatę, tata dla mamy kupił kabap ale "to nie jest kabap bo to jest rollo" xD. Koniec filmu, śmierdzi w pokoju farbą, co jest drażniące dla bohatera filmu i szczególnie dla kotka. No dobra, patronajt, książki i tak dalej. Chichi miałczy. Ma dwanaście ząbków. Dziwnie warczy. No to pa pam

Gniot 143: Fylyp pojechał dla kotka kupić obroże (on mówi na to kołnierz) i smycze. Obroża mniejsza w barwach tęczy ( ͡° ͜ʖ ͡°) z dzwonkiem, wieksza z zestawu że smyczą różowa. Na szyję za duża, to założyli jej smycz w połowie tłowia xD. Muminowa upiekła drożdżówki i bułki, pojechali tuk tukiem na spotkanie z widzami którzy się nie nagrywali (ale na końcu filmu wrzucił ich zdjęcie). Był też Roman który psznie jadł drożdżówkę Muminowej. Ugułem kotek nie nie mógł się wypróżnić na mieście i załatwił się w łazience. No i Fylyp się umył i idzie spać, dobra narazie.
#raportzpanstwasrodka
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dziwny_Dzwiek_Gzymsu jeśli myślisz, że oni ogarniają takie rzeczy jak dzwonek dla kota, to muszę cie rozczarować. To troglodyci na poziomie niewiele wyższym niż to, żeby nie srać na talerze w kuchni i raz za czas się umyć, coby nie j---ć stęchlizną i skisłym potem. A ty o jakiś dzwonkach dla kotów im wyskakujesz XD
W sensie - nie p-----------m się, bo sam wniosek słuszny, ale to zwykli debile są i raczej
  • Odpowiedz