Wpis z mikrobloga

  • 21
@Niesondzem: Nie kompromituj się już dalej, stopy procentowe i polityka monetarna mają w gospodarce konkretny cel. Cały problem tutaj mamy, że jeden upośledzony sektor w gospodarce wymyśla jakieś #!$%@? argumenty, że oni tylko chcą dobra polskich rodzin i ich stopy procentowe nie powinny dotyczyć tak jak wszystkich innych.(ale jak dostali dopłaty to pierwsi podnosili ceny). Czemu inne sektory wrażliwe na stopy procentowe jak np. IT nie płaczą o dopłaty? Budownictwo
  • Odpowiedz
w 2020 tak samo ludzie na tagu płakali że drogo xD


@pywc: i jak dobrze pamiętam był rekord zakupów ~300k transakcji na rynku. Ale też trzeba przyznać, że były drogie tylko wrzucili stopy % na 0 to "jeszcze się to trzymało".
  • Odpowiedz
@Niesondzem: Ja się zgodzę, nie pamiętam aby 15 lat temu tule osób kupowało mieszkania, to było wręcz nierealne. A teraz? Kwestia paru lat i każdy coś kupuje.
  • Odpowiedz
@Dueil_angoisseus: kiedyś niektórzy jeździli na saksy ale to było kilka % społeczeństwa. dziś niektórzy pracują zdalnie dla Amerykanów z pensjami 60-120k$/ rok. Tak samo, kilka % społeczeństwa. W takiej sytuacji też względnie szybko idzie się dorobić kawalerki.
  • Odpowiedz
@Miniu30 przez większość czasu kolejki były daleki od tego. Btw ja dalej wolałbym stanąć w kolejce po przydział mieszkania, niż ciułać kilka lat na wynajmie wkład własny by potem na te 30 się zadłużyć. Xd ah te mity o PRL. Nic nigdy nie było a wszyscy wszystko mieli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
oficjalne dnae zbierane przez wyspecjalizowane instuytuty statystyczne to gowno bo wykopek ma anegdotkę o wyjezdzie na saksy 20 lat temu. Idz stąd i sie nie kompromituj


@Niesondzem z tym że dane Głównego Urzędu Statystycznego w sprawie wynagrodzeń były i są niemiarodajne, bo nie uwzględniają większości firm, czyli tych do 10 osób oraz mikroprzedsiębiorstw. Dane nie obejmują też każdego rodzaju umów, nie obejmując chociażby umowy zlecenie czy umowy o dzieło.
https://www.prawo.pl/kadry/przecietne-wynagrodzenie-w-sektorze-przedsiebiorstw-a-zarobki,516061.html
Czyli znacznie więcej osób zarabia najniższą, a średnia krajowa to mrzonka.
  • Odpowiedz
Tu masz wykres od Związku Banków Polskich, który jasno mówi, że możliwości zakupu mieszkania są najgorsze od wielu wielu lat.


@kdgc: Ale ten wykres nie ocenia mozliwosci finansowych tylko dostepnosc mieszkan.
A to sa dwie rozne rzeczy.
  • Odpowiedz
@Dentka7: Nieprawda. "Dostępność" w sensie możliwość zakupu(dostępność dla kupującego), nie liczba mieszkań. (Sam indeks bierze pod uwagę wiele czynników). Ten indeks dokładnie właśnie pokazuje możliwośći FINANSOWANIA zakupu mieszkania.
  • Odpowiedz
@Niesondzem: Z wykresu ładnie wynikają dwie rzeczy: że trend od 2016 się odwrócił i mieszkania podrożały w stosunku do płac, po drugie że ceny w największych miastach wywaliło w górę. Metry za pensję są liczone według średniej krajowej ceny za 1m^2 czy według cen z największych miast?
  • Odpowiedz
@Niesondzem: Ja nie płaczę bo mieszkanie (chociaż nieduże) kupiliśmy w 2019 po 5500 za metr. Wtedy zarabiałem trochę ponad średnia krajową, ale mieszkanie kosztowało 275k więc nasze oszczędności dały dobry wkład własny i dzisiaj mój kredyt jest tani w utrzymaniu. Potem ceny odjechały w kosmos tak bardzo, że na tym samym osiedlu w bloku obok bardzo podbne mieszkanie wystawiają już po 9500 za metr, co daje cenę ok 500k. Mimo,
  • Odpowiedz