Wpis z mikrobloga

@bluzgajacy: not rly. znam kilka kobiet, które byłyby w stanie stankować kilka blach na twarz i cię znokautować (o ile jesteś "normalny", max coś tam ćwiczysz na siłce). Kobiety mają silne nogi, lepszy refleks, są bardziej precyzyjne i zręczne. Moja koleżanka piłkarka i chodząca na siłownię mogłyby mi połamać kichawę lub rozbić rzepkę. Gdybyśmy walczyli na serio, to ja bym raczej wygrał (codziennie ćwiczę), ale nie po 1 uderzeniu. No
  • Odpowiedz
  • 232
@MajorKusiol: bardziej tu chodziło o sprowadzanie wszystkiego do roli ofiary i gwałtu xD

Nawet „głupiej” zabawy dzieci. To coś jak faceci myślący tylko o ruchaniu. Kwestii dysproporcji siły nie poruszam
  • Odpowiedz
@Rolnikt: ja bym każdemu facetowi radził s--------c z jakiejkolwiek walki bo

1. Albo trwale uszkodzisz przeciwnika i będziesz za to odpowiadać

2. Ktoś uszkodzi trwale Ciebie lub zabije w imię jakiejś c---a wartej sprzeczki.

A wmawianie kobietom że zamiast uciekać mają się bronić sprawi tylko że będą łatwiejszym celem. Gaz paralizator i jazda z k-----i a nie jakieś kutarate/hudo xD
  • Odpowiedz
No ale to 3-5 sztuk na 1k tak patrząc statystycznie.


@MajorKusiol: No tak generalnie kobiety są słabsze fizycznie od facetów- budowa mięśni poprzecznie prążkowanych, kośćca itd. stąd teksty, że transy i kobiety mogą występować razem w sportach walki są szkodliwe,a magdalena środa plecie bzdury, że to społeczeństwo wmówiło kobietom, że są fizycznie słabsze. Podobnie jak w tych komentarzach kobiet jest to społecznie szkodliwe, bo buduje narrację, że faktycznie tak może
  • Odpowiedz
@MajorKusiol: no nie sądzę. Chyba, że masz na myśli, że z zaskoczenia taka baba sprzeda luja ogłuszacza, to ok. Ale tak, że staje do walki facet i kobieta, to no way. Mówię tu o kobiecie-kobiecie, a nie kobiecie jak Caster Semenya.
  • Odpowiedz