Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czym jest poczucie "ja" - unikalnej osobistej tożsamości?
Jakie są najciekawsze badania prowadzone nad tym zagadnieniem?
Czy są jakieś naukowe sposoby na zachowanie lub odtworzenie "ja" - tak, że śmierć nie będzie subiektywnym końcem?
Jeśli jednak "ja" to bezwartościowa iluzja, to jak nie przejmować jej nieodwracalną śmiertelnością (bez spędzenia lat na trudnej medytacji)?

Jakie jest prawdopodobieństwo, że jeżeli zachowa się:

- moje DNA,
- mój utrwalony mózg (tu podobno trudno o zachowanie połączeń nerwowych w dobrym stanie),
-i jakieś dane z życia (teksty, nagrania),

to na ich podstawie zaawansowana #ai lub inna #technologia przyszłości będzie mogła mnie odtworzyć w sposób zachowujący ciągłość ("hej, pamiętam, że jako Jan Kowalski umierałem, a teraz nagle przywrócono mnie do istnienia")? Późniejsze stopniowe ulepszenie wydaje się już prostsze.

#pytanie #sztucznainteligencja #filozofia #nauka #buddyzm #medytacja



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: heracinsky
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czym jest poczucie "ja" - unikalnej osobistej...

źródło: UM_@_rewriters_blog

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ale jakie jest prawdopodobieństwo, że nawet jeśli technologia dojdzie do tak zaawansowanego poziomu to ta Twoja "kopia" to będziesz faktycznie TY a nie tylko ... doskonała imitacja samego Ciebie, która dodatkowo ma poczucie własnej podmiotowości.

To jest głębokie filozoficzne pytanie na temat tego, co stanowi o naszym jestestwie.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim nawet gdy takie technologie będą istnieć, wątpię, że twoja przegrywowa osoba będzie warta jakiegokolwiek zainteresowania ze strony AI. Może tylko jako przykład na prompt: "podaj przykład, jak nie radzić sobie ze sobą, używając taniej filozofii."
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): @kabotyno Widziałam wielu przegrywów, ale różowy-przegryw, który wklepał bordo na takiej pasywnej agresji to już inna kategoria ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szczerze polecam lekturę i
  • Odpowiedz
Ja tam bym wolał żeby nikt nie odtwarzał "ja" poza ciałem, bo to trochę niebezpieczne. Jeśli ktoś może twoje ja mieć na dysku to może z nim robić co chce. Teraz sam sobą sterujesz, możesz zadecydować o swojej śmierci przez uśmiercenie ciała, ale gdyby ciała nie było? Można wiecznie tkwić w stanie depresji, bólu psychicznego.
  • Odpowiedz