Wpis z mikrobloga

Właśnie była narzeczona napisała, że ma nadzieję, że wszystko u mnie w porządku.

No i po co to zrobiła? Po dwóch miesiącach od rozstania, kiedy sama nalegała na urwanie kontaktu, gdy ja początkowo walczyłem z sobą, żeby nie być natrętny, co sama powiedziała, że jak będę się narzucał to mnie zablokuje.

Ok, wywaliłem więc jej numer, wszystkie powiązane z nią do rodziny też, wspólne zdjęcia, odebraliśmy od siebie swoje rzeczy.

Przepłakałem swoje, i jeszcze ciągle jak wspominam mam jebitnego doła. I po co teraz niby pisze? Wiem, że pewnie z troski, bo ma dobre serce, ale sama chciała i wykluczała cokolwiek.

Nie podoba mi się to.

#zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

To nie ten typ


@Mentis_capta: czyli ma coś z głową. Blokuj i tyle. Jak ktoś raz Cie porzuca i jeszcze straszy, że w razie kontaktu Cie zablokuje, to nie powinno się dawać żadnej taryfy ulgowej.
  • Odpowiedz
@Mentis_capta Moja ex tez szukała ze mną kontaktu i wypisywała jakieś przeprosiny co jakiś czas. W sumie to lubiłem, bo podbijało mi to ego i nawet trochę mi szkoda, że już przestała xD
  • Odpowiedz
@Mentis_capta: Żadna nowość, widocznie była nie chce być była. Przeczytaj, olej ją i nie odpisuj najlepsze możliwe rozwiązanie. Jeśli sama chciała zerwać to tym bardziej miała już swoją szansę nie można wracać do tego co było bo przez to jako ludzie się nie rozwijamy.
  • Odpowiedz
@Mentis_capta: moja była podobnie, cyk rozstanie po 5 latach i pisze jakby nigdy nic drugiego dnia jakby się nic nie stało xD Dopiero jak się odciąłem to po paru miechach doszedłem do siebie. Twój kotek umarł ale możesz go zatrzymać xD
  • Odpowiedz
@Mentis_capta: zero kontaktu z nią, blok albo jak nie chcesz blokować po prostu napisz jest ok, jak zacznie wiercić dalej bądź zwięzły i nie ciągnij rozmów, wtedy raczej szybko jej przejdzie.

Byłem w tym miejscu, utrzymywanie kontaktów z byłymi to jest k---a najgorsze co możesz zrobić.
  • Odpowiedz
@Mentis_capta baby mają siano zamiast mózgu niestety. Ja się kiedyś rozstałem na życzenie mojej byłej. Jak już klamka zapadła i się wyprowadzała kilka tygodni później to mi napisała że jakbym o nią walczył to by była inna decyzja xD dodam że płakała codziennie po tym jak stwierdziła że koniec. Księżniczka chciała żebym walczył rozumiesz xD
  • Odpowiedz