Wpis z mikrobloga

#bushcraft mmm... 2 lata człowiek tego nie robił (bo życie). Po 2h szwędania idealna polanka znaleziona, żarełko już w ręce, człowiek leży w ciepłym pod tarpem i zaczęło lać, idealnie!


@persona-dafta: jak to robicie?! ostatnio wszedłem do lasu na 5min, od komarów musiałem spieprzać na rowerze bo mnie prawie zżarły (dosłownie chmurka w ciągu 30sec), po drodze zrzucając 3 kleszcze xD
  • Odpowiedz
@AnonimoweLwiatko: dach, coś do leżenia, do siedzenia i pichcenia. Po prostu polazłem nastawiony na kilkugodzinny relaks w fajnym miejscu. To dla mnie nie problem, żeby potem kilkadziesiat minut sie rozkładać i składać. I tak sporo godzin na miejscu mi jeszcze zostanie, a jak lunęło to gotowy dach i miejsce do leżenia się przydały ;)
  • Odpowiedz
@matiJ: chińczyk marki Thous Wind z tytanu inspirowany Pico grill-em (pico grill ciut wygodniej się składa, ale ten z uwagi na tytan jest super lekki. Całość jakies +300g razem z pokrowcem, a spokojnie mozna 10kg na to wrzucic) no i żeby nie wypalać żarem ściółki nieduża mata przeciwogniowa pod spód.

Tutaj go opisysałem gdy był nowy: https://www.reddit.com/r/BushcraftPL/comments/phulm0/palenisko_tytanowe_thous_winds_kopia_pico_grill/
  • Odpowiedz
@Simfecstio: mam to szczęście, że z domu do dużego kompleksu leśnego mam jakieś 50m (a z biura 200m). Co prawda las generalnie uczęszczany przez ludzi (bo obok miasto 250k mieszkańców), ale warto pomyszkować po mapach i trochę pokluczyć szukajac takich miejsc 'bez sensu', które prowadza 'donikąd', jak ta polana schowana za górkami i na wzgorzu, zarosnieta wokol gestym lasem i wysokimi chaszczami. Znalazłem ja zaledwie 1300m w linii prostej od osiedla
  • Odpowiedz