Wpis z mikrobloga

Po wpisie kolegi @Nick3emnick nt. kolejek w sklepach: http://www.wykop.pl/wpis/7648964/te-baby-w-miesnym-ktore-nie-wiedza-po-co-tam-przys/

I ja wyleję swoje gorzkie żale...

Ja to nie wiem jak to jest, ale k---a mam to samo. Stoisz na j-----j poczcie, kolejka na 20 osób, 2 okienka otwarte a 3 inne mają 'okienko nie czynne'. No i oczywiście k---a stajesz w kolejce, łapiesz się za głowę bo tyle stania. Czekasz 30 minut, a za Tobą nikogo, no k---a nikogo. Jesteś następny do okienka, już uradowany że nareszcie załatwisz sprawę. A tu nagle za Tobą staje 1-2 osoby. U mnie wtedy zaczyna się w głowie myślenie typu 'no k---a w dupe j----a, mogłem posiedzieć te 30 minut dłużej na mirko i dopiero przyjść i byłbym maksymalnie trzeci...'

Idziesz do sklepu w któym kasjer jest też 'wagowym' tzn waży jakieś ciastka, wędliny czy sery. I się k---a zaczyna... stoisz ostatni w kolejce, przed Tobą jakiś dziadek z piwem, jakiś młody łepek i takie 3 babki wiekiem 65-75 lat, takie wiesz oszczane perfumami niczym szczynem skunksa, natapirowane pipy co są wiecznie chore a do promocji jak lecą to z łokcia n----------ą lepiej niż Pudzian. Dziadek oczywiście jakieś tam piwko, to szybko, małolacik jakiegoś batona i kartę za 5 zł do telefonu. A tamte k-------a nie, rewia p---------j mody na wędlinach.

- 'Nie wie pani? dobre to? bo ja to to kiedy brałam ale inna firma chyba była to takie o było...' albo ' to ja może jeszcze poproszę 2 deko tej kaszaneczki'

A to może k---a baleronik, a to może serka. I nagle okazuje się że paragonu już n------e, a taka raszpla nagle sobie przypomniała że srajtaśmy nie wzięła i leci p--------a na sklep. Wraca ze sraj taśma, no i okazuje się że widziała tam na sklepie w promocji zupy z torebki 'pani, one dlugi termin majo?' po czym leci i po te zupy. W takim momencie już p------ę i wychodzę ze sklepu najczęściej.

Są 3 takie babki, z czego 2 zaczynają takie p---------e i w kolejce zamiast stać 5 minut, stoisz 25 minut a kupujesz butelkę wody >.< Jedyne co to często dziadkowie zachowują się wporządku, bo widzą że stoisz z jakimś jednym produktem a oni mają więcej to przepuszczają ludzi żeby ich nie trzymać w sklepie c--j wie ile, dla nich szacun.

#gorzkiezale #problemytrzeciegoswiata #firstworldproblems #boldupy #w---w
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Szokatnica: zamiast wychodzić, trzeba zwrócić uwagę i powiedzieć raszpli, żeby wzięła koszyk na sklep i wróciła, jak już wszystko kupi. Najgorzej jest być cicho i potem tlumic w sobie w---w.
  • Odpowiedz
@batq:

Ja to najczęściej natrafiam na typ 'ale jestem zajebista czekam na rycerza z białym koniem, nie mam skończonego gimnazjum, pewnie zostanę modelką (znak rozpoznawalny kilo tapety na twarzy)' drugi najczęściej trafiany to 'mam 40-50 lat, jestem zmęczona życiem po co mi pan tu przylazł' no i trzeci to Krystynki z GSu. Czasami zdarzają się ogarnięte kobitki ale są niestety w mniejszości :/
  • Odpowiedz
  • 1
@Szokatnica: jestem przedstawicielem handlowym, kiedyś może napiszę książkę o moich przejściach w pracy, z pewnością byłby bestseller ;-)
  • Odpowiedz