Niespełna roczna dziewczynka zgwałcona. Horror na Gumieńcach w Szczecinie
Niewyobrażalna tragedia w Szczecinie. Jak dowiedział się portal wSzczecinie.pl, do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w S
- #
- 262
- Odpowiedz
Treści powiązane (1)
Hity
tygodnia
Niewyobrażalna tragedia w Szczecinie. Jak dowiedział się portal wSzczecinie.pl, do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w S
tygodnia
Komentarze (262)
najlepsze
A tak serio, to się ustala na podstawie koszulki jaką miał na sobie w chwili zajścia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tester3443: Sądy nie są nieomylne, tyle wystarczy.
Takie znaleziska powinny być zakopywane i wrzucane na nowo od normalnych ludzi.
A najchętniej zobaczyłbym jakościowe znalezisko z opisem z którego można się czegoś dowiedzieć.Gdzie jest trudność we wstawieniu w opisie: "Gwałtu miał dokonać konkubent matki dziewczynki. Dziecko zostało zabezpieczone. Przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo." Nawet nie trzeba tego pisać, wystarczy skopiować zdania z artykułu.
Planowany zabieg usuwania migdałków bo chłopiec ciągle chorował na silne zapalenia gardła. Dziecko lat 3,5. Na zabieg przyjechała mama z synem, przyjęli dziecko (zabieg planowany). Badanie dziecka - zdrowy, można usypiać i ciąć. Takie małe dziecko najpierw trzeba znieczulić, wie szpitali najpierw podaje zwykły czopek z przeciwbólowym przed znieczuleniem, tak by dziecko sam proces znieczulenia lepiej znosiło. Dziecko mozno niespokojne, wyrywa się ale jakoś tam udaje się opanować sytuację.
Portki w dół, Pani anestezjolog patrz a dam dupka rozerwana ... Aha już wiadomo co się działo. Przerwano cały zabieg, z automatu została powiadomiona policja, dziecka przyjęty do szpitala na leczenie w trybie pilnym. Patce zwodzili żeby nikomu nic nie mówiła, przyjechała policja matkę od razu na dołek (w takich przypadkach produkatorua z automatu nakaz zatrzymania wydaje, jak się dowiedziałem, został wydany na rodziców) matke zabrali, ojca zwinęli z pracy (ponoć zrobili wjazd w kilku gliniarzy do roboty i bez słowa jak śmiecia do auta zapakowali)
Okazało się że, chłopiec był notorycznie wykorzystywany przez ojca, chicle zapalenia gardła były jak się możecie domyślić od wpychania sprzęty do buzi dziecka. A jak dziecko mialo mieć zabieg to ojciec upodobał sobie dupkę.matka o tym uwaga niby nie wiedziała ale syn wszystko sprzedał że mówiła że to ostatni raz, że tak trzeba itp.
Matka i ojciec poszli oczywiście siedzieć, matka popełniła s---------o w więzieniu, ojciec nie wiem. Dziecko było na leczeniu (magicznie nie miało chorego gardła ...), pod stałą opieką psychologa i psychiatry. Wiem że dziecko trafiło do domu dziecka, ze względu na dziecko zmieniono mu nazwisko. Dalej nie wiem co się działo.
Koleżanka
No i tutaj słusznie, bo był winny, ale co gdyby winny był wujek albo sąsiad, albo kochanek matki, a ojciec o niczym by nie wiedział?