Aktywne Wpisy
Gojo2323 +489
Bardzo dużo ludzi postuje pod tagami związanymi ze światem według Kiepskich. A ja chciałabym sprawdzić ilu fanów na wykopie serial #rodzinazastepcza czy jest pamiętany i czy nadal go oglądacie. To był taki ciepły i rodzinny gatunek serialu
Najlepsze postaci to pan Jacek, dziadek, Kuba i policjant
#gimbynieznajo
Najlepsze postaci to pan Jacek, dziadek, Kuba i policjant
#gimbynieznajo
Antybristler +128
Kurła własnoręcznie zrobiona picka to jest to. Polecam to zamiast płacić 40 zeta januszowi, który jeszcze nawali składników po terminie.
#chwalesie #gotujzwykopem
#chwalesie #gotujzwykopem
Mirki, na początku września 2023 kupiłem auto u handlarza sprowadzającego z Niemiec. Ja jestem laikiem i mógłbym coś przeoczyć, ale było ze mną dwóch kumpli - jeden mechanik, drugi fan motoryzacji, obaj podjarani faktem oglądania auta.
Audi A4 z roku 2005, "bez rdzy", choć i tak byłem pewny, że parę rzeczy będzie do naprawy - przez 8 miesięcy, poza rozrządem wymieniłem m.in. turbo, xenony, klocki hamulcowe. Ok, norma. Ale byłem parę dni temu u konserwatora podwozia i po zdemontowaniu osłon i oczyszczeniu spodu, fachowiec stwierdził:
Mam oświadczenie na mailu, razem z podpisem.
Byłem u jednego blacharza, który mi powiedział, że:
Inny obejrzał i wycenił mi usługę na 8k (za auto zapłaciłem 25k + do tej pory 8k włożyłem w gaz/naprawy). Chcę dziadów pozwać o wadę ukrytą, żeby mi opłacili naprawę. Gadałem z prawnikiem i powiedział, że wina sprzedawcy wydaje się być oczywista, ale dobrze by było, gdybym miał dostęp do strony z ogłoszeniem. Problem w tym, że dzwoniłem do otomoto i powiedzieli mi, że usunęli już ją z archiwum, a Wayback Machine nie potrafi mi jej znaleźć.
Macie jakieś porady, co mogę zrobić - jak znaleźć tę stronę? Ewentualnie, co byście sami zrobili w takiej sytuacji?
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/audi-a4-1-8t-bezwypadkowy-sedan-xenony-serwisowany-166-tys-przebiegu-ID6FLO5E.html
#oszukujo #samochody #kiciochpyta #webstuff
@PucziMMA: machajacypapaj.jpg
Teraz już wiesz, dlaczego lepiej kupić coś młodszego, ale nie tak "prestiżowego" jak zgruzowana klasa "premjum".
Komentarz usunięty przez autora
@KarmelowyJeremiasz: to chyba oczywiste, że każdy handlarz powinien zdemontować z podwozia plastikowe osłony, wydech oraz osłony termiczne, nadkola, koła oraz umyć podwozie pod ciśnieniem pianą aktywną Dimer żeby poznać realny stan samochodu, no jak nie to zataja - 25 lat więzienia albo grzywna 100 złotych
Otóż nie musi udowodnić, że sprzedawca chciał zataić wade ukrytą tylko, że ta jako taka jest.
Przykładowo gdyby kupił auto ze skręconym licznikiem na 100 tysięcy km z 200 tysięcy i potem sprzedał je po np 3 latach z przebiegiem 180 tysięcy km i następny właściciel w jakiś sposób potwierdzi, że przebieg jest nieoryginalny to ten nieświadomy sprzedawca odpowiada za taką wadę mimo iż sam jej nie zrobił.
@PucziMMA: jeśli kupiłeś od handlarza, to skorzystaj z prawa rękojmi. Wtedy on musi udowodnić ze wadę zrobiłeś ty. Przepisy na dd. bardzo dobrze Cie chronią w tym przypadku. Graj twardo.
@KarmelowyJeremiasz: mało tego:
iks k---a de
https://autokult.pl/rekojmia-na-uzywane-auto-sedzia-trzeba-uzywac-zdrowego-rozsadku,6809481389742209a
„W każdej z opisanych sytuacji można coś zdziałać, ale w każdej z nich nabywca pojazdu musi udowodnić (to na nim spoczywa ten ciężar), że doszło do zaistnienia wady lub niezgodności z zapewnieniem sprzedającego.”
@smk666: ale to przecież nie jest możliwe żeby 3-letnie auto miało 200k bo wg wykopkow dzisiejsze zlomy do 100k nie dojeżdżają. przecież wujek kolegi kupil okazyjnie 10-letniego passata w dieslu