Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: Filmiki takie jak te pokazują dokładnie jak obecnie produkuję się za dużo wszystkiego a najwięcej gównianego kontentu. Pomijając już to, że tym gównianym filmikiem Julka podnieca się jak łosoś na tarle, gdzie takich sytuacji jest multum i widzi je na co dzień każdy kto wychodzi z piwnicy, to najgorsze jest, że są jełopy co to oglądają i dają zachwyt temu badziewiu poprzez łapka w górę czy inne donejty. Serio jak
  • Odpowiedz
@WielkiNos:

ten bilet kosztuje 1.60 czy ileś

Mam teorie że laska zmyśla bo coś mi to mało się wydawało. Sprawdziłem kraków/katowice/warszawa - ulgowy ~2 złote, normalny ~4, jak się jeździ tramwajami to sie takie ceny kojarzy :V
  • Odpowiedz
Myślę też że nauczenie się 2 zdań po angielsku w przypadku typa który pracuje między ludźmi i najprawdopodobniej także obcokrajowcami to must have.


@arinkao: szkoda, że mówienie po polsku to nie jest dla ciebie "must-have". już pomijam, że "nauczenie się czegoś" to must-do a nie must-have, ale nieznajomość angielskiego u osoby która wplata losowe angielskie zwroty mówiąc po polsku jakoś mnie nie zaskakuje xD
  • Odpowiedz
@Cztero0404: to jednie świadczy o małym zasobie słów takiej osoby i jej głupocie. Jeszcze jak to jest obocokrajowiec, to luz, wstawia angielski bo nie zna, lub nie może sobie przypomnieć polskiego, ale taka juleczka? Chce być bardziej hamerykańska od hamerykanów xD
  • Odpowiedz