Wpis z mikrobloga

@amozetoostatniraz jak to dokładać do budżetu i ratę kredytu zapłacić? Przecież i tak kobiety robiące na etacie się na to nie godzą i odrzucają każdego chłopa który coś takiego proponuje bo właśnie przecież to chłop ma wszystko ogarniać a kobieta ładnie pachnieć i wyglądać a to co zarobi to jej własne pieniądze które wyda na siebie bo na to zasługuje XD
  • Odpowiedz
@ZabawnyTypek: tylko ze spaceru laska może się zawinąć, albo zobaczy Cie z daleka i się odwróci i pójdzie. Taka inicjatywa jak energylandia popycha ja żeby mimo wszystko pójść. No i fakt że masz tam z nią cały dzień i jakieś rozmowy z Tobą musi prowadzić więc zobaczysz gdzie się uśmiecha, gdzie jest lipa, kiedy jest niezręczna cisza, jakie tematy podłapuje, co jej nie interesuje. Masz w jeden dzień wiecej niż przez
  • Odpowiedz
Uważam że feminizm robi kobietom wiele złego. Ten feminizm wmówił kobietom, że kobieta musi mieć jakiś etat bo bez etatu jest nikim. I do czego to doprowadziło? Że mamy te etaty ale z tych etatów mąż oczekuje że będziemy się dokładać do budżetu domowego i ratę kredytu też zapłacimy. Plus kobieta musi ogarnąć dom, więc w sumie ma dwa etaty od świtu do nocy i to jest kurła to równouprawnienie? To chyba
  • Odpowiedz
@Hmrogrz ostatnio się spotkałem z dziewczyną i 4h na spacerze spędziliśmy a w międzyczasie wydałem na nią tylko 16 zico na shake na którego i tak sam miałem ochotę, jesteśmy umówieni na kolejne spotkanie także nie trzeba wydawać 200 zł żeby przekonać do siebie dziewczynę, tym bardziej tak jak pisałem to że spędzi z nim cały dzień nie znaczy że będzie to miło i przyjemnie spędzony czas
  • Odpowiedz
@Dueil_angoisseus a większość chłopów to ci w domu może narobić co najwyżej bałaganu. Mężczyźni w większości mają cztery lewe nogi do prowadzenia domu i trudno ich za to winić, bo to jest wbrew waszej naturze. Ja też nie radzę sobie z remontem czy naprawą auta.
  • Odpowiedz
@amozetoostatniraz dlatego właśnie jest ten podział obowiązków żeby każdy coś robił w domu a nie był pasożytem, nie powinno wchodzić się w związek z kimś komu taki podział nie pasuje bo to na dłuższą metę będzie destrukcyjne
  • Odpowiedz
@ZabawnyTypek: ja jak poznawałem swoją to też maks za co zapłaciłem to za kawę i spędzaliśmy czas na spacerach z psami.

Ale OP napisał że chce się nauczyć rozmawiać z laskami, możliwe że typ jest tak #!$%@? w kobiety że musi zapłacić lasce żeby z nim gdzieś wyszla i on chce to wykorzystać żeby się nauczyć lepiej w kobiety i następnym razem, kolejna kobieta będzie chciała dzięki temu wyjść na spacer
  • Odpowiedz
To nie jest tylko kwestia dania sobie wejść na głowę, ale również kwestia kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Odsyłam do lektury art. 27.


@amozetoostatniraz:

Art. 27.

Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych

możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb

rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi

może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie

dzieci i na pracy we
  • Odpowiedz
Mężczyźni w większości mają cztery lewe nogi do prowadzenia domu i trudno ich za to winić, bo to jest wbrew waszej naturze. Ja też nie radzę sobie z remontem czy naprawą auta.


@amozetoostatniraz: No to się wzajemnie więc uzupełniacie. Ty robisz w pracy 8h i gotujesz a on robi 8h w pracy i ogarnia dom pod kątem właśnie usterek itp. Wiadomo usterki występują sporadycznie ale nie widzę niczego złego że np.
  • Odpowiedz
@Hmrogrz ale jeżeli jest tak słaby w interakcjach z dziewczynami to taka dziewczyna mając do wyboru milion atrakcji w takiej Energylandii a gadanie z takim chłopem to zdecyduje się na te atrakcje i wtedy ani nauki ani przyjemności, dlatego mimo wszystko lepiej się umawiać z laskami na spacer czy na piwo max
  • Odpowiedz
@ZabawnyTypek: kolejki na atrakcje to czasami jakieś 30-40min. (Chociaż pewnie nie dzisiaj). Wydaje mi się że chcąc nie chcąc i tak będzie musiała z nim gadać. Gość ma do swojej dyspozycji kobietę na cały dzień, ma dużo czasu żeby w jakiś sposób zainteresować ją sobą albo rozmowa. Normalnie jeden błąd na spacerze i loszka wycofuje się do domu, tutaj nie do końca ma taka możliwość więc facet ma opcje na korygowanie
  • Odpowiedz
@Hmrogrz nie koniecznie, zależy jak się chłop sprzeda podczas rozmowy na tinderze, ja spotykając się z dziewczynami zawsze przynajmniej 1-2h na spacerze spędzałem i gadałem bo bardzo dobrze się umiałem sprzedać na tinderze właśnie
  • Odpowiedz
no właśnie. OBOJE dokładacie się. Kiedyś pod tym względem było lepiej, bo utrzymanie rodziny spoczywało na barkach mężczyzny.


@amozetoostatniraz: No tak ale 100 lat feminizmu. Albo równouprawnienie albo #!$%@? do kuchni i nawet nie mrugnij a baby i ryby głosu nie mają.
  • Odpowiedz