Wpis z mikrobloga

Witam
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi

Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby

Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche mocy zeby mial bo lubie dynamiczna jazde
Najlepiej nowy ( wiem że prawie nie ma co wybrać w tej cenie)
#samochody
#motoryzacja
  • 168
  • Odpowiedz
@oldsox: Expression TCe 130 KM – 94.900 zł - kurde jakie one są ładne

usiadź i przelicz, czy wezwanie uberka co kilka dni i wypożyczenie samochodu na wakacje, nie wyniesie mniej niż wydatki na paliwo, ubezpieczenie i spadek wartości.
  • Odpowiedz
Tam dochodzą trochę inne rzeczy niż samo wyżyłowanie, bo np. dochodzi dodatkowy bieg w skrzyni biegów (6 vs 5), itp. Ale owszem, po to taki silnik w takim aucie, by auto nie odbijało się wolniej od nieco mniejszego auta z nieco słabszym (95 KM) silnikiem. Na pewno nie jest to silnik do mocno sportowej jazdy na co dzień, no ale autor jak sam zacytowałeś napisał trochę mocy, a nie dużo mocy.


Za 100 tys. ciężko kupić nowe auto, które ma więcej mocy niż 110 KM, a przynajmniej jeśli mówimy o autach, które są trwałe (to 1.0 TSI daje radę z trwałością o ile pamięta się, że turbo nie oznacza, że robi się z niego sportowe auto, oraz gdy nie zapomina się o wymianach oleju częstszych niż co podaje instrukcja), oraz które są porównywalne wielkością do Seata Leona autora (nowy Seat Leon i Octavia będą ciut większe niż jego 23-letni model, Seat Leon z tamtych generacji to bardziej jak dzisiejsza Skoda Scala).


I nie bądź wybiórczy, i przeczytaj całość wymagań autora, a nie tylko jedno z nich. OP napisał także:

Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
  • Odpowiedz
@oldsox: Niestety dużo tu Pan nie dostanie, co najwyżej kompakt. Żona ma trochę dopakowaną wersję (coś koło 120k rok temu) Yarisa, jeździ nim na zakupy, wozi dzieciaki i tak dalej, prawie samo miasto plus czasem trasa, żeby go trochę ruszyć.
Przerabialiśmy bardzo podobne wymagania. Wtedy była też taka sytuacja, iż nówka stała po ~120, kiedy trzylatek (zwrócony po KINTO) po 95, wszystko w otoczeniu inflacji na poziomie 15% w tamtym okresie.

No to może Yaris Style Hybryda: 103 300? (przeżyje Pan te 3k?)
Zakładam, że robi Pan trasy "piętnastominutowe" typu dom - żłobek - supermarket, czy jakaś Mrówka po pięć krzaczków malin.
U nas rodzina 2 + 2 małe 'bombelki', nastukane w rok 4900 (w tym dwie dłuższe trasy z centralnej Polski:
  • Odpowiedz
czym niby jezdzi dj remo i wersow? Używaną klasą premium za 350 tys.? xD


@prismo: Nie, Wersow ma mercedesa glc coupe sprowadzonego ze Stanów Zjednoczonych z tego co pamiętam a Remo odkuje auta kilkuletnie jak ktoś oddaje do salonu na przykład tez miał jakiegoś glc, ale zwykłego.
  • Odpowiedz
sam ostatnio rozglądam się za autem wg podobnych priorytetów i po przeanalizowaniu za i przeciw jeden z poważniejszych kandydatów to:

Toyota Camry

- legendarna już bezawaryjność
- silnik to nie żadne smieszne 1,2 , 1,5 z ewentualnym Turbo tylko porządne niewysilone 2,5 w cyklu Atkinsona + silnik elektryczny (razem 218 KM)
  • Odpowiedz
@oldsox: nie słuchaj Fabiarza bo to jakiś fanatyk
Nie bierz też nic z silnikiem 1.0 bo potem jak on będziesz zamulał 100km/h na lewym pasie na autostradzie wyprzedzając tira

Nie porównuj też aktualnego auta z silnikiem diesla do benzyny - mimo że diesel ma mniej koni to jednak wrażenia z jazdy są zdecydowanie lepsze, zwłaszcza jeśli miałbyś się przesiąść do jakiegoś wolnossaka bez turbiny

Sprawdź sobie programy aut używanych bezpośrednio od producentów lub firm które je leasingują np. całą ofertę poleasingowych aut z grupy VAG masz
  • Odpowiedz