Wpis z mikrobloga

@Uuroboros: DLC to akurat spoko motyw, bo to zapewnia pracę assetowcom i skrypterom między premierami, a konsument dostaje relatywnie dużo relatywnie niskim kosztem. Nie ma czegoś takiego jak w przypadku Gothica 3, że pisano content dla nieistniejącej gry.


Gorzej jeśli ten model jest exploitowany i przed premierą się wycina treść z tytułu, żeby sprzedać gotowe już assety jako DLC. To jest akurat rak w c--j.
  • Odpowiedz