Pracujesz 8 godzin, aby przeżyć 4. Pracujesz 6 dni, żeby cieszyć się 1. Pracujesz 8 godzin, żeby zjeść w 15 minut. Pracujesz przez cały rok, żeby mieć tydzień lub dwa wolnego. Pracujesz całe życie, by w starości przejść na emeryturę… i kontemplować tylko swoje ostatnie oddechy. W końcu zdajesz sobie sprawę, że życie to nic innego jak parodia tego, jak ćwiczysz własne zapominanie. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do materialnego, społecznego niewolnictwa, że wciąż nie widzimy łańcuchów. #przegryw #gehenna #zalesie #stulejacontent #wysryw #bekazpodludzi #teatrfigurwoskowych
@NevermindStudios: Dlatego marzę o neecie i rencie. Są mężczyźni, którzy znajdują sens w tym zapierdzielaniu, bo mają różowe i dzieci. Mi to nigdy nie będzie dane
@zachariasz-grundbaum: neet jest znacznie gorszy niż praca. Aktualnie mam przerwę w zatrudnieniu, oszczędności na kilka lat neetu i nudzę się strasznie.
@Wookie2020: To dziwnie masz. Praca to odpowiedzialność, stres, konieczność użerania się z normikami i wstawania wcześnie rano. To ja już wolę się trochę ponudzić niż znosić wszystkie te rzeczy.
@NevermindStudios: Nikt normalny nie pracuje 6 dni w tygodniu. Normalny człowiek pracuje 8 godzin żeby przeżyć inaczej kolejne 8. W ciągu roku masz w sumie 8760 godzin z czego przepracowujesz 1800.
Lepiej niż być niewolnikiem pracy było chodzić po lasach i polować - a jak się nie uda to umierać z głodu. Wtedy człowiek był prawdziwie wolny.
@NevermindStudios: Dlatego marzę o neecie i rencie. Są mężczyźni, którzy znajdują sens w tym zapierdzielaniu, bo mają różowe i dzieci. Mi to nigdy nie będzie dane
Myślę że znaczna większość chciałaby renty i neeta(tzn - nic nie muszą robić, conajwyzej mogą). Tylko kto wtedy np wytworzy żywność? Kto zajmie się produkcją prądu, dostarczaniem wody? Znów renta "neetowska" dla każdego obywatela sprawi że te pieniądze będą dużo mniej warte
Dlatego marzę o neecie i rencie. Są mężczyźni, którzy znajdują sens w tym zapierdzielaniu, bo mają różowe i dzieci. Mi to nigdy nie będzie dane
@zachariasz-grundbaum: ale jest różnica między zachrzanem na dziecko i babę bez najmniejszego pomyślunku "bo tak robią wszyscy" - a byciem grzybem na rencie albo neecie gdzie masz jakieś możliwości normalnego życia, zarobku i rozwoju
@kamil150794: To co robiłem do tej pory na neecie. Siedziałem sobie przed kompem, czytałem w internecie. Jak mi obrzydł internet to nawet siedziałem i patrzyłem w ścianę. Sto razy lepsze od pracy. Szczególnie jak się jest zaburzonym psychicznie schizolem jak ja i nie lubi się ludzi. Może dostałbym nawet rentę, gdybym mógł dostać ze względu na częściową niezdolność do pracy, bo mi nawet psychiatra mówiła, że mogę się starać o
@NevermindStudios: bardzo mocno naciągane. Śpisz 12h na dobę? Pracujesz 6 dni w tygodniu? Skad ten tylko tydzień czy dwa wolnego w roku skoro 26 dni urlopu daje ponad 5 tygodni wolnego? A są jeszcze przecież święta i długie weekendy gdzie też masz wolne.
Pracujesz 6 dni, żeby cieszyć się 1.
Pracujesz 8 godzin, żeby zjeść w 15 minut.
Pracujesz przez cały rok, żeby mieć tydzień lub dwa wolnego.
Pracujesz całe życie, by w starości przejść na emeryturę… i kontemplować tylko swoje ostatnie oddechy.
W końcu zdajesz sobie sprawę, że życie to nic innego jak parodia tego, jak ćwiczysz własne zapominanie.
Jesteśmy tak przyzwyczajeni do materialnego, społecznego niewolnictwa, że wciąż nie widzimy łańcuchów.
#przegryw #gehenna #zalesie #stulejacontent #wysryw #bekazpodludzi #teatrfigurwoskowych
źródło: 1360154204_by_mamacita_500
Pobierzno i emerytura, nie każdy jej dożyje
Normalny człowiek pracuje 8 godzin żeby przeżyć inaczej kolejne 8.
W ciągu roku masz w sumie 8760 godzin z czego przepracowujesz 1800.
Lepiej niż być niewolnikiem pracy było chodzić po lasach i polować - a jak się nie uda to umierać z głodu. Wtedy człowiek był prawdziwie wolny.
Myślę że znaczna większość chciałaby renty i neeta(tzn - nic nie muszą robić, conajwyzej mogą). Tylko kto wtedy np wytworzy żywność? Kto zajmie się produkcją prądu, dostarczaniem wody?
Znów renta "neetowska" dla każdego obywatela sprawi że te pieniądze będą dużo mniej warte
@zachariasz-grundbaum: ale jest różnica między zachrzanem na dziecko i babę bez najmniejszego pomyślunku "bo tak robią wszyscy" - a byciem grzybem na rencie albo neecie gdzie masz jakieś możliwości normalnego życia, zarobku i rozwoju