Wpis z mikrobloga

Moim zdaniem serial ma mocne nogi i widzę potencjał na klasyka. Jak na amazona to bardzo mało "woke"owy serial - jak na ten moment charakterem budzącym największą odrazę jest czarny, biały kowboj przedstawiony jako pierwszy protagonista jest klasycznym "all american dad" (w tej roli jak zwykle świetny Goggins), i do tego protagonistka - wreszcie ktoś zrozumiał, by kobieta była badassem i heroiną z prawdziwego zdarzenia, nie musi być babochłopem w spódnicy - #!$%@?ć solo bataliony wrogów i rzucać czerstwych one linery z miną srającego kota.

Moim zdaniem udało się uchwycić to, co stanowiło o najlepszych momentach w grach serii - przytłoczenie bezlitosnością postapokaliptycznego świata, dreszcz ekscytacji towarzyszący eksploracji pustkowi, nostalgię za old world ze wszystkimi jego wadami - ale wciąż dzięki świrowatości i nieprzewidywalności tego uniwersum, całość nie jest ciężkawa, a wszechobecna przemoc - tarantinowsko komicznie-groteskowa.

Jedyne do czego możnaby się przyczepić to dość nierówna jakość prezencji świata - ta scena odbywająca się w zielonym i kwitnącym lesie z bujnymi drzewami, jednak trochę odstawała od reszty - czasem też wychodzi taniość scenografii, ale to było widać i w poprzednich produkcjach amazona, niezależnie od budżetu. Dosyć mocny jest też foreshadowing:


Czepiać możnaby się też do prezentacji Bractwa Stali jako świętojebliwych technofaszystów, niemniej moim zdaniem ambiwalentność moralna tej organizacji była dla niej charakterystyczna, więc ciężko to uznać za jakąś perwersję w stosunku oryginału.

Do tego mnóstwo smaczków i nawiązań (choć zwłaszcza do bethesdowych odsłon), niemniej nawet ktoś kto nie miał styczności z uniwersum dostanie kawał soczystego serialu.

#fallout #seriale #amazon #kino #film #gry
Dr_Killjoy - Moim zdaniem serial ma mocne nogi i widzę potencjał na klasyka. Jak na a...

źródło: druu

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: Wciąż za dużo wokeizmu (chociażby babochłop ratujący tego pigmentododatniego nieudacznika w BS). Ale całe to wciskanie treści ideololo mniej mi przeszkadza niż to, z jakiego buta potraktowali lore Fallouta. Niech w końcu oddadzą prawa do uniwersum gościom od NV, może oni coś w końcu sensownego skręcą. Make Fallout great (New Vegas) again!
  • Odpowiedz
@Bardzo_Suabe_Rymy: A ta szczekająca to nie była Violet, ta stuknięta raiderka z Bestii? Czy może chodzi ci o coś innego?

Co do samego faktu bycia babochłopem, to chodzi o to, że faceci poza ghulem kowbojem i może nadzorcą to miękiszony i muszą być ratowani przez silne i niezależne kobiety i babochłopy.
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: Z Bractwem jako świętojebliwymi technofaszystami to akurat nic dziwnego. Ta frakcja taka była w założeniu. No może nie do końca byli aż tak jebnięci, ale na pewno to nie byli ani ci "źli" ani "dobrzy. Trzeba czekać na kolejny sezon, bo tam pewnie będzie wytłumaczone co i jak.

W każdym razie widać było po fladze, że to odłam ze Wschodniego Wybrzeża czyli Bractwo Ruin Stolicy pod wodzą starszego Lyonsa. W
  • Odpowiedz
  • 0
@Bardzo_Suabe_Rymy

A nie uratowali mu życia?


( ͡º ͜ʖ͡º)

Niech w końcu oddadzą prawa do uniwersum gościom od NV, może oni coś w końcu sensownego skręcą.


@Kalifornix
Pan Jonathan Nolan to jest jednak fachowiec, więc nie widzę powodu by iść tak po łebkach fabularnie, jednocześnie odtwarzając tak pieczołowicie świat. Imo powstaną kolejne sezony w różnych lokacjach
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy:

Moim zdaniem udało się uchwycić to, co stanowiło o najlepszych momentach w grach serii - przytłoczenie bezlitosnością postapokaliptycznego świata, dreszcz ekscytacji towarzyszący eksploracji pustkowi, nostalgię za old world ze wszystkimi jego wadami - ale wciąż dzięki świrowatości i nieprzewidywalności tego uniwersum, całość nie jest ciężkawa, a wszechobecna przemoc - komicznie-groteskowa

Czyli taki marvel z przemocą, kiepsko.
  • Odpowiedz