Aktywne Wpisy
TSR44 +471
ATAT-2 +761
Przeczytałem właśnie dwa wpisy ludzi z gastro którzy wręcz DOMAGAJĄ się napiwków i nie pojmują jak można ich nie zostawiać.
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Szczerze? Po ostatnich kilku dniach gdzie stołowałem się w knajpach (wyjazd majówkowy) to powiem, że takiego uja. Restauratorzy już tak polecieli z tymi cenami zasłaniając się inflacjami, cenami prądu i płacami minimalnymi że już sami się zatracili w tym, gdzie jest granica.
Rozumiem ładna knajpka, ładny ogródek, miła obsługa, DOBRE jedzenie -
Tzn z czym właściwie sobie nie dajesz rady? Podrywanie to nie jest jakaś nowoczesna gałąź fizyki xD
Dla nas to jak fizyka kwantowa. Albo to masz naturalnie albo nie...
No tak właściwie jest, a co?
jak pojdziesz na fb i tam się beda laski udzielac to usłyszysz same truizmy, które nie mają w ogóle odzwierciedlenia xD
też pytanie ile masz lat, bo czasem starsze laski kręcą nosem, że muszą iść na pierwsze spotkanie na spacer, a inne lubia
to wszystko zależy XD
Żadne cudowne kursy nie pomogą