Wpis z mikrobloga

Mirny rozmowa rekrutacyjna do dużego korpo, stanowisko IT

Dostaję pytanie co bym zrobił w sytuacji, że dostaję taska z deadlinem od klienta za tydzień, ale wiem że zajmie mi 2 tygodnie.

No to mówię że idę do przełożonego żeby przydzielił mi kogoś do pomocy, albo żeby ktoś inny z większym skillem przejął taska (to była rozmowa na staż xd)

A ten że dostaję odpowiedź, że nikogo nie dostanę do pomocy i mam zrobić taska sam.

Miałem lekką zwieche, ale że już trochę pracowałem w korpo to mówię że wysyłam oficjalnego maila do przełożonych, że nie dam rady i będzie opóźnienie.

Rozumiem że prawidłowa odpowiedź to było siedzę przed kompem 80h w tygodniu i dowożę w terminie?

#pracait #korposwiat #testowanieoprogramowania #programowanie #pracbaza #praca
  • 13
@przegrywam_przez_miasto wygląda na pytanie czy masz kręgosłup. Pewnie chodzi o to czy się zamkniesz w sobie i zaczniesz #!$%@?, czy staniesz przy swoim i w transparentny sposób wyjaśnisz jak wygląda sprawa. Ja to bym się spodziewał czy zaczniesz przejmować inicjatywę i być może zaproponujesz coś w zamian lub inaczej. Typowo odpowiedz że weźmiesz nadgodziny jest najgorsza z możliwych.
@przegrywam_przez_miasto: Lol już na starcie te pytanie wydaje się tak shady, jakby badali czy w razie czego łykniesz ślinę #pdk i będziesz grzecznym kołchoźnikiem.
Ja bym jeszcze ewentualnie dodał, że gdyby w takiej sytuacji zapłacili mi odpowiednio więcej za nadgodziny, to postarałbym się dowieźć tego taska na czas. Ale liczyłbym, że to raczej jednorazowa sytuacja, albo zdarzająca się raz na rok.

Jakby też im się nie spodobało to bym powiedział żeby
@przegrywam_przez_miasto: to jest standardowa gierka rekrutacyjna, ze trzy razy już miałem. Ciągle znajdują Ci przeszkody a Ty masz wymyślać rozwiązania.

- Klient chce kupić towar a nie masz go na sklepie, co robisz
- Dzwonię do hurtowni
- Telefon się zepsuł
- To wysyłam fax
- Prąd wysiadł w całym mieście
- To wsiadam na rower i jadę do hurtowni
- Złamałeś nogę

Serio ( ͡° ͜ʖ ͡°
@jalop: @buntowniczaczupakabra @Milo900 @lentilek @przegrywam_przez_miasto
Odpowiedź "ROBIĘ NADGODZINY" to odpowiedź błędna, więc spokojnie z tymi emocjami :)

@przegrywam_przez_miasto To, że odpowiedziałeś, że informujesz, że czegoś nie da się z tym zrobić i prosisz o pomoc, to dobra odpowiedź (albo raczej jej część), ale odpowiedź w takim zadaniu rekrutacyjnym zawsze będzie "nie dostaniesz".


Tak jak napisał @mariopbc, najpierw prosisz o pomoc, informujesz, że nie da się tego zrobić w X czasu,
@diarrhoea a kto powiedział, że "robię nadgodziny", zwrócenie zapytabia o kwotę za nadgodziny nie jest równoznaczne z ich wykonaniem ( )
@przegrywam_przez_miasto: To pytanie jest zawsze pozniej niz wczesniej podczas rozmowy.
Ja x2 razy wyjechalem z odpowiedzia ze winie menedzera o zle zarzadanie i polecam mu kurs doszkalajacy.
x2 dostalem robote, ale nie polecam tak odpowiadac jesli nie ma chemii z druga strona.