Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie ma dla faceta większego przekleństwa niż niski wzrost (umówmy się że to poniżej 175). Statystycznie mniejsze zarobki, większe szanse na samobója (badania ze Szwecji), odrzucenie ze strony kobiet i szansa na prawdziwą miłość z pożądania dużo dużo mniejsza. Do tego dochodzi częsta dyskryminacja ze strony społeczeństwa i zjawisko tzw. Heightism'u (do sprawdzenia w necie). Juz na etapie szkolnym może być ciężko dla osoby która ma problemy ze wzrostem a potem to już nie jest lepiej. Kiedyś myślałem że wzrost to nie problem bo ludzie naokoło mi tak mówili (co ciekawe większość to kobiety które magicznie nie szukały partnera pomimo że były wolne). Co robic? Nie mam pojęcia. Na tym etapie życia to nie mam nikogo, nawet rodziny. Jestem sam jak palec,znajomi (a nie było ich wielu) już dawno weszli w "normalne" życie poświęcając uwagę partnerce i powoli zakładając rodziny.
Ja jedyne co moge zrobic to jechac po line do Castoramy.
#wzrost
#niebieskiepaski
#blackpill



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 22
@mirko_anonim:
Mam 181 cm wzrostu, przez całą edukację do czasu jak 20 lat temu kończyłem liceum byłem najwyższy lub drugi najwyższy w klasie. Podobnie na studiach, w tej czy innej pracy wyższych ode mnie była garstka, może z 5/100 osób.

Skąd się wam to 180 cm w ogóle wzięło jak to jest może top 5% chłopów. Rozumiem, że jak ktoś ma 160 cm to jest to dla niego problem i powód
@mirko_anonim: Ciekawe, poznałam w swoim życiu różnych mężczyzn, tak ogólnie i byli różnych rozmiarów i kształtów i ci niscy niczym się nie wyróżniali jeśli chodzi o przebieg życia, w stosunku do tych wysokich. To wszystko zlepek jakiś informacji wyrwanych z kontekstu, które niczego nie potwierdzają. Prawda jest taka, że dużo łatwiej przerzucać odpowiedzialność na coś, na co się nie ma wpływu, niż stanąć przed prawdę, że samemu się odpowiada za swoje
Co robic? Nie mam pojęcia


@mirko_anonim: nic, żyć dalej - wiadomo, że jakbym mógł sobie wykreować swoją postać od zera jak w jakimś rpg'u to bym grał ziomkiem co ma 210 cm, ale życie nie rozdaje równo więc trzeba brać co jest i coś z tego ulepić
@ignis84: Wiesz, że teraz piszesz coś w stylu "choroba to twoja wina, ty ponosisz odpowiedzialność"?
Poza tym w niektórych wpisach mówisz coś takiego, że każdy jest wyjątkowy i indywidualny, a później sama generalizujesz na podstawie własnych doświadczeń. ¯\(ツ)/¯
Nie dziwię się trochę, skoro 84 to prawdopodobnie twój rok urodzenia, a świat się zmienił i czasy się zmieniły.
Prawda jest taka, że dużo łatwiej przerzucać odpowiedzialność na coś, na co się nie ma wpływu, niż stanąć przed prawdę, że samemu się odpowiada za swoje problemy.


@ignis84: Jeszcze jakbyś była facetem co ma te 160 cm wzrostu, który nie ma żadnych problemów ze znalezieniem partnerki, to coś by ta wypowiedź znaczyła. A tak to kolejny argument w stylu: znam niskiego kolegę, co ma dziewczynę.
@mirko_anonim: to akurat prawda.

Sam nie mieszczę się w opisywanych granicach, natomiast często poruszany był ten temat przez baby w pracy czy na studiach .I sam fakt, że mówią one że facet 185 cm to raczej przeciętny wzrost i nie zauważają mniejszych mężczyzn mówi, że to trochę piekło mężczyzn.

Sam nie jestem najmniejszy, ale jak widzę chłopa 195 cm, to czuję się trochę przy nim jak chłopaczek. Więc nie dziwię się,
@cybher2: Mężczyźni zaś preferują szczupłe kobiety, tylko nie zawsze mają jaja żeby od razu o tym zakomunikować. Kiedy dowiadują się, że laska jest "większa" urywają kontakt. Zaraz będzie argument, że kobiety same są sobie winne, niektóre zapewne, ale nie wszytskie. Są też takie które mają po prostu taką budowę, albo problemy hormonalne a leczenie bywa bardzo trudne. Zresztą panowie mają wiele swoich preferencji, odnośnie np biustu i co czy kobieta odpowiada,
@ignis84: Ileż razy można to tłumaczyć:)
Ponadprzeciętny wzrost u faceta - to wymóg, podstawa, a nie preferencja. NIE MA kobiet, którym podobają się niscy faceci. Są tylko takie, które WARUNKOWO dają szanse niskim jeśli nadrabiają czymś innym.
Tymczasem miłośnicy mniejszych biustów bądź większych kobiet ISTNIEJĄ.
Natomiast NIE ISTNIEJĄ miłośniczki niskich mężczyzn.
@ignis84 tak bo brak możliwości wpływu na wzrost równa się możliwości wpływu na wagę XDDD
Jeszcze jak wiadomym jest że faceci lubię chude (co oczywiście co są i tacy co lubią grubsze), baby udają że nie patrzą na wzrost tylko dlatego że nie myślą tak tylko chcą być postrzegane jako te miłe. Ja ogólnie nic nie mamy że kobiety to #!$%@? bo każdy człowiek jest szmatą ale mam problem to ich hipokryzji
@dam2k01: Mojej przyjaciółce nie podobają się wysocy mężczyźni i mówi o tym otwarcie. Jej preferencje odnośnie wzrostu do 170 cm. Tylko w tyn wszystkim nie o to chodzi, zupełnie czym innym są wyidealiowane marzenia, a czym innym życie. Jak poznajesz kogoś, kto ma dla Ciebie fajny charakter i bardzo dobrze czujesz się w jej towarzystwie, to przestaje mieć znacznie waga, wzrost czy inne tego typu rzeczy. Dojrzali emocjonalne ludzie nie są
jak po line chcesz jechac to nie tylko niski wzrost jest problemem ale niestety i niskie IQ, no i z tym nic nie zrobisz niestety.
Jakby IQ tez nie lezalo to bys rozumial ze dzielisz los tak na prawde wiekszosci i zawsze tak bylo, a obecny swiat oferuje tylko mozliwosc spedzenia ciekawie zycia ze jak lina jest dla Ciebie pociagajaca to niestety widac glowka za mala to i perspektywa waska.