Wpis z mikrobloga

@dobry-informatyg: wbrew pozorom to jest akurat pozytywne zjawisko. Cały powiedzmy że "rozsądny" elektorat Lewicy (partii) został zjedzony przez KO, Hołownię i PiS, zależy co tam dla kogo było ważniejsze. Pozostały... cóż, ministry i im podobne stworzenia. Z jednej strony nie pozwala to im na zakumulowanie większej siły głosu bo Lewica to obecnie plankton, a z drugiej przypomina tej mającej lewicowe ciągoty (ale jeszcze nie aż tak zacietrzewieni jak ministry) dużo