Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mysle nad zmiana sciezki kariery. Po gówno studiach wylądowałem w tym słynnym korpo. Finanse, księga główna(GL), ponad 2 lata doświadczenia. Angielski C1, hiszpański podchodzacy pod B1, ale bez szału. Chciałbym coś zmienic bo praca w księdze głownej jest dla mnie nudna i irytująca. Grzebanie w tym SAP-ie, szukanie jakichkolwiek informacji na pomazanych fakturach, wieczne problemy z klientem, masa rzeczy ktorych spokojnie mogloby nie byc, gdyby po tej drugiej stronie ogarniali bardziej. Jedyne co lubie to zamkniecia miesiąca. Przygotowywanie journal entries, tworzenie wszystkiego w excelu, składanie danych do kupy, pivoty, vlookupy i te sprawy. Plusy to napewno zarobki 8,5k brutto, praca full zdalnie. Chcialbym albo sie przebranzowic albo pojsc w finanse ale w cos mocno skupionego na excelu o ile jest cos takiego. Bez wiekszego kontaktu z klientem. To czego sie obawiam, to przy przebranzowieniu brak home office lub hybrydy no i zapewne spadek z zarobkami? Bo przeciez przebranzawiajac ciezko dostac na start chociaz te 7k brutto?
Tez mocno mnie przeraza wizja, ze cale zycie mam byc w korpo, jako jeden z milionów korposzczurów, zamkniety od 8 do 16. Teraz jak jestem mlody to jeszcze mam czas zeby do tego nie doprowadzic. Chciałbym miec w przyszlosci, za jakies 10-15 lat taki luz, ze w ciagu dnia moge isc na silke itp, pracowac max 6h czy pracowac na wakacjach. Tylko nie wiem czy to nie jest tylko dla specjalistow w danych dziedzinach.
Podsumowujac mam mocny angielski, przecietny hiszpanski, bardzo dobra znajomosc excela, juz jakies doswiadczenie w finansach, a chcialbym miec zdalnie/hybryde i chociaz te zarobki 7k brutto na start.
#korpo #finanse #ksiegowosc #pracbaza #praca #zmianapracy



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 4
  • Odpowiedz
Chciałbym miec w przyszlosci, za jakies 10-15 lat taki luz, ze w ciagu dnia moge isc na silke itp, pracowac max 6h czy pracowac na wakacjach.


Czyli liczysz na coś, co mają nieliczni, pewnie mniej niż kilka procent społeczeństwa, a pytasz o to na wykopie, gdzie więcej jest ludzi którzy średnio mają gorzej niż przeciętna. Zaiste ciekawy kierunek.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): >Czyli liczysz na coś, co mają nieliczni, pewnie mniej niż kilka procent społeczeństwa, a pytasz o to na wykopie, gdzie więcej jest ludzi którzy średnio mają gorzej niż przeciętna. Zaiste ciekawy kierunek.
@depish: w finansach można pójść wciągu dnia na silke i pracować na wakacjach. Tylko godzin bardziej 12 niż 6 xD.

  • Odpowiedz