[naksu]

czy ktoś z was też nic w życiu nie ma? tj. nie ukończył studiów, nie kupił mieszkania, nie wybudował domu, nie wziął ślubu, nie założył rodziny... ?! czy wasi najbliżsi was przez to szkalują? czy są jakieś powody przez które nie udało wam się dokonać ww rzeczy (choroby, brak pieniędzy itd.)? jak sobie radzicie na co dzień? jak widzicie swoje dalsze życie? czy macie jakieś szanse na poprawę swojej sytuacji? #kiciochpyta #pytanie #pytaniedorozowychpaskow #pytaniedoniebieskichpaskow #depresja #przegryw #przegrywpo30tce #zycie

[Elberus]

@naksu: pytasz dziki czy załatwiają swoje potrzeby w lesie

[shido]

@naksu: Kurde, czuję się jakbyś dokładnie opisała moje życie :/ nieukończone studia, brak kupionego mieszkania, o domu już w ogóle nie wspominając, bez baby, bez ślubu itd

[LubianyTyp]

@naksu

Na rencie siedzę.

[tekst123]

@naksu: Ja kończe studia za rok, moi starzy powiedzieli, że dadza mi mieszkanie na wyprowadzkę jak skończe. Nigdy nie zbudowałam domu, nie wzięłam i nie zamierzam brać slubu i rodziny też nie

[naksu]

@tekst123 zazdroszczę ci rodziców (╥﹏╥) niech mi też kupią mieszkanie, też nie chcę faceta ani dzieci, mam dwa koty ʕ•ᴥ•ʔ chcę tylko mieszkać sama, oglądać seriale, grać w gry, czytać książki, czasami gdzieś wyjść połazić i tak do śmierci

[gerypl89]

@naksu: 35 lat, oprócz działki która dostałem od rodziców 3 lata temu nie mam nic. Na studiach mi nie wyszło, kobiety nigdy nie miałem, siedzę od 17 lat w jednej firmie. Zdrowie już tez nie jest takie samo co jeszcze 5 lat temu, a jeszcze tyle lat do przeżycia.

[Lordon]

@naksu czytając takie rzeczy to myślę czasem że mam więcej niż 99% społeczeństwa xdddd gdzie nie jestem na poziomie jachtów 25m czy samolotów prywatnych

[Rencista_z_przypadku]

@naksu: nic nigdy nie miałem przez to że jestem za głupi na dom , dzieci , rodzinę jakoś przerasta mnie to i niema szans na zmiane już człowiek za stary

Poza tym kto by chciał przygarnąć biednego rencistę xd

[naksu]

@Rencista_z_przypadku może drugi rencista XD

[Rencista_z_przypadku]

@naksu: haha to daj znać jak będziesz kiedyś na rencie , chyba że stracę rentę bo z ZUS wszystko jest możliwe

[naksu]

@Rencista_z_przypadku myślałam o tym ale nie jest tak, że jak dostaniesz niezdolność do pracy to już nigdy nie będziesz mógł pracować? a masz chociaż tysiąc? ja nie wiem gdzie idą te pieniądze z ZUSu chyba do Narnii…

[Rencista_z_przypadku]

@naksu: no mam 1400 ale na biedę nie narzekam

Jak się mieszka z rodzicami to można większość renty zaoszczędzić.
Rentę ZUS daje na okres przeważnie 2 lat potem idzie się na komisję i znowu sprawdzają czy nadajesz się do pracy

[akaisterne]

@naksu: Nie mam nic. Rodzice mnie zmusili do studiow. Nie skonczylem ich przez depresje. Pozniej kilka lat pracowalem, a teraz neet. Chcialbym jeszcze kiedys sprobowac z terapia i znowu pojsc do pracy, ale nie wiem czy dam rade sie kiedykolwiek do tego zmobilizowac. Dzieci nie chce miec, bo to za duza odpowiedzialnosc.

[njdnsjdnjs]

nie ukończył studiów, nie kupił mieszkania, nie wybudował domu, nie wziął ślubu, nie założył rodziny... ?!

@naksu: tak to ja.

czy wasi najbliżsi was przez to szkalują?

teraz juz nie, ale kiedyś bardzo.

czy są jakieś powody przez które nie udało wam się dokonać ww rzeczy (choroby, brak pieniędzy itd.)

psycha

jak sobie radzicie na co dzień

roooooznie, raz na wozie raz pod wozem

jak widzicie swoje dalsze życie

tez roznie

[grek_zorba]

@naksu: strasznie się tego czyta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[naksu]

@Rencista_z_przypadku aaa czyli można 2 lata sobie neetować za 1400 zł a potem iść do pracy? ale pisałeś, że na depresję nie ma a w necie piszą, że jest, depresja i zaburzenia lękowe

[naksu]

@akaisterne mnie odpowiedzialność za koty przerasta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[naksu]

@grek_zorba a u ciebie ok?

[PanAlbert]

mnie odpowiedzialność za koty przerasta ( ͡° ʖ̯ ͡°

@naksu: koty nie żyją wiecznie, co zamierzasz potem?

[grek_zorba]

@naksu: no mieszkanie, rodzina, studia - za 3 razem ale udało się skończyć ale bez kredytów i z dwójka dzieci w wieku 30 lat i cały czas zazdroszczę innym że maja więcej, a tak czytam ta nitkę to żyję chyba w bańce.