Wpis z mikrobloga

@runnerrunner: wiem, że to heheszki z r0sjan, ale z drugiej strony fascynujące są takie sprawy, kiedy żywy nie chce dać odejść martwemu i stara się w jakiś sposób zachować go przy sobie.
W Polsce mieliśmy jakiś czas temu podobny przypadek - starszy pan nie mógł pogodzić się ze śmiercią matki, więc po pogrzebie wykopał ją z grobu (bo telepatycznie przekazała mu, że pod ziemią nie jest szczęśliwa), zabalsamował i tak sobie