Wpis z mikrobloga

Cześć Mircy,

Mam pracownika (pracownicę), która nie za bardzo potrafi komunikować się w zespole.
Merytorycznie i wiedza poziom ponadprzeciętny - tu nie mogę jej niczego zarzucić. Jest to osoba od procesów. Niestety mam wrażenie, że nie radzi sobie ze stresem (przeżywa wszystko zbyt mocno) i przez to wyżywa się na reszcie zespołu / jest niemiła - lubi wytykać błędy zamiast pomagać itd. Raczej nie wierzę, że to jest jej "core" tylko zwyczajnie nie nauczyła się współpracować w zespole. A nawet jeśli - chciałbym podjąć próbę naprawy złych nawyków. Jeśli chodzi o samo środowisko pracy - niczego jej nie brakuje (na początku myślałem, że to może być przyczyna).

W związku z powyższym pytanie dla Mirków z #zarzadzanie, może #it, a może #korposwiat - znacie jakieś dobre szkolenie na które mógłbym ją wysłać w ramach podniesienia takich umiejętności miękkich? Nie możemy pozwolić sobie na rozstanie się z nią z różnych przyczyn (chociaż profilaktycznie i tak zacząłem już dywersyfikację wiedzy) więc najbardziej pożądane byłoby pójście właśnie w tym kierunku.
Po wpisaniu w wyszukiwarkę pojawiają mi się dosłownie dziesiątki szkoleń z komunikacji ale szczerze mówiąc nie orientuję się co jest teraz w TOP3? Fajnie jakby przy okazji takie szkolenie mogła sobie wpisać w CV, chociaż nie jest to obowiązkowe :)

Mile widziane także inne rady, mieliście takie przypadki? Na pewno nie chcę się żegnać z tą osobą, przynajmniej nie w najbliższym czasie.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc, bo robi się już zbyt ciężka atmosfera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 27
@rumak: żaden ze mnie ekspert, ale sam nie jestem zbyt dobry into kontakty międzyludzkie i osobiście najlepsza forma jaką chciałbym otrzymać ewentualnie od pracodawcy w tym kierunku, to szczera rozmowa, bez nadmuchanej sytuacji typu "wzywam na rozmowę", tylko coś na zasadzie "czy mogę cię na chwilę prosić" i przegadać tak po ludzku, nie jak szef pracownika maglować, tylko jak znajomy dający dobrą radę: możesz powiedzieć w zasadzie to co napisałeś powyżej,
  • 2
@fizzly: Próbowałem tego podejścia na samym początku razy dwa, niestety bez rezultatów. Prawdopodobnie przyczyna to brak radzenia sobie ze stresem (nawet najmniejszym, bo dużo go nie ma), który być może spotęgowany czymś innym ale oczywiście nie jest moją rolą wnikać w jej życie osobiste. To wpływa pośrednio na morale zespołu, dlatego potrzebuję czegoś bardziej skutecznego. Dlatego pomyślałem, że najlepiej będzie zaproponować szkolenie, aby wyuczyć ją 'odpowiednich' zachowań.
  • 1
@AbyssWatcher2137: Odpada, bo nawet gdybym chciał, nie dam rady jej zastąpić dopóki nie uda mi się sprawnie dokonać transferu wiedzy - a to przynajmniej 3 do 6 miesięcy (bardzo rozbudowany projekt). Najgorsze jest to, że ona to wie.
@rumak: potężny menagier szuka na wykopie stronie dla degeneratów która słynie z nienawiści do kobiet jak poradzić sobie z kobietą w pracy która śmiała wytknąć mu błąd.

nie radzi sobie ze stresem (przeżywa wszystko zbyt mocno) i przez to wyżywa się na reszcie zespołu / jest niemiła - lubi wytykać błędy zamiast pomagać itd.


Nie wciskaj szkoleń tej kobiecie, bo jedyną osobą która potrzebuje przeszkolenia od spraw miękkich jesteś ty.
Przypuszczam
Merytorycznie i wiedza poziom ponadprzeciętny - tu nie mogę jej niczego zarzucić. Jest to osoba od procesów. Niestety mam wrażenie, że nie radzi sobie ze stresem (przeżywa wszystko zbyt mocno) i przez to wyżywa się na reszcie zespołu / jest niemiła


@rumak: LOL, to moze niech sie glaby podciagna do jej poziomu, nic tak nie frustruje jak praca z baranami XD
  • 0
@DROP_TABLE_Usernames: Odniosę się, bo miałem kiedyś bardzo długo identyczny problem.

Polecam jakikolwiek sport (wiem), zmianę diety + adaptogeny lub wizytę u psychiatry - w tej kolejności.

Jeśli jest bardzo źle, to psychiatra Ci pomoże, poczytaj o leku Coaxil (sam używałem i mi bardzo pomógł). Zasadniczo jeśli chodzi o działanie to bardziej silny lek nootropowy, ale ma też świetne działanie przeciw stresowi. W połączeniu z lecytyną / cdp-choliną, taki zestaw świetnie odbudowuje
@rumak:

Btw. Najchętniej zaproponowałbym to osobie o której piszę w tym poście, ale z wiadomych przyczyn nie mogę :)


Typek zaproponowałby leczenie psychiatryczne kobiecie z jego pracy, bo niepodoba mu się że jest niemiła dla niego.

Typie, zastanów się czy ty nie masz jakichś problemów ze sobą w pierwszej kolejności, bo po twoim wyznaniu że leczyłeś się psychiatrycznie jest to bardzo prawdopodobne że masz problemy emocjonalne i robisz wielkie halo z
  • 1
@p0melo: Piszesz to na serio? Skąd wniosek, że jestem do niej uprzedzony? Chcę jej pomóc pomimo sugestii z góry żebym sobie odpuścił - tak, jest tak źle jak to opisałem i słowa, których użyłem są jak najbardziej adekwatne do sytuacji.
Do reszty nie będę się odnosił, bo tworzysz jakąś alternatywną rzeczywistość ( ͡° ʖ̯ ͡°) Uwierz mi, że daleko mi od tego co próbujesz przedstawić w swoim
  • 1
@p0melo: Jeszcze raz. Nikt mi nie wytyka błędów + nie o to głównie chodzi, podałem to jako przykład. Źródłem problemów są jej złe relacje z zespołem, które chcę naprawić.
@rumak: Ja to z psychiatrą mam do czynienia już od dawna, wiem co i jak
U mnie problemem są zaburzenia ze spektrum autyzmu, w skrócie mój mózg jest mega wrażliwy na wszelkie bodźce i nie radzi sobie z ich przetwarzaniem gdy są zbyt silne lub jest ich za dużo jednocześnie
Wciąż nad tym pracuję, dużo pomagają ćwiczenia oddechowe i medytacja
A póki co nie zamierzam się poddawać, prędzej czy później wpadnie
  • 1
@DROP_TABLE_Usernames: Twoja wrażliwość jest Twoją zaletą, musisz to tylko odpowiednio ukierunkować. Niestety w PL mamy mało dobrej pomocy w tym zakresie. Na pewno się nie poddawaj i spróbuj podczas rozmów łapać większy dystans do siebie. Wiem, że piszę dość ogólnie, więc jeśli potrzebujesz z tym pomocy lub np. z CV (niezależnie od expa) to pisz na priv - tak jak pisałem, byłem w podobnej sytuacji i wiem jak to męczy. Wierzę
@rumak:

Chcę jej pomóc pomimo sugestii z góry żebym sobie odpuścił - tak, jest tak źle jak to opisałem i słowa, których użyłem są jak najbardziej adekwatne do sytuacji


Ty jestes psychologiem zeby sie tym zajmowac? Ludzie ci nawet sugeruja zebys sie od niej odpierd0lił. Bo swoimi wypowiedziami z sugestiami że baba powinna leczyć się psychiatrycznie ja nie mam wątpliwości kto jest generatorem stresu i problemów pracy w zespole.

Jedynie co