Aktywne Wpisy
tak-nie-wiem +159
Rewolucja w technologii mobilnej, która była... ale jednocześnie jej nie było.
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Wontensso +10
Kurła od 3 miesięcy próbuje sprzedać działkę budowlaną 20 arów w lubuskim w okolicach gorzowa wlkp. Za dobrą cenę. Na prawdę fajna, przy lesie. Na wsi. Co jest nikt nie chce się budować? 10k odsłon na otodom i 1 telefon
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
#pracbaza #krakow
Od kilku miesięcy czuć zmianę. W moim korpo w ubiegłym roku chyba po raz pierwszy od 5-6 lat zatrudnienie spadło zamiast wzrosnąć. U kumpla w innym korpo od miesięcy rekrutacje są wstrzymane i to nawet nie wypełniają luk po osobach rezygnujących z pracy.
Do tego ostatnie zwolnienia w aptiv, czy pepsico.
Wszystko przy rekordowych przychodach korporacji...
Różowa zmieniala pracę to różne korpo odzywały się czasem z zaproszeniem na rozmowę dopiero po miesiącu, jak nie lepiej. A potem sam proces zatrudnia się ciągnął tyle, że zdazyla znaleźć inną, dużo lepsza pracę w zagranicznym korpo. Gdzie swoją drogą kultura, kontakt i proces rekrutacyjny na nieporównywalnie wyższym poziomie.
W firmie, w której pracuje, z kolei szukaliśmy jakiś czas temu nowej osoby do działu, to odzew moze
@miiihau w starej firmie (duże korpo z Wawy) decyzję dostałem jak praktycznie miałem ugrana inną pracę, jakoś po 3 miesiącach od rekrutacji, finalnie wybrałem to korpo i nie żałowałem, ale no sam proces mega długi.