Wpis z mikrobloga

@Bulldogjob: Nie tylko w polskich, w ogóle od jakiegoś czasu jakość komercyjnego oprogramowania strasznie spada (najbardziej widoczne jest to chyba w gamedevie), jedynie projekty open source trzymają jakiś poziom
No ale hehehe dawaj Anetka, zatrudniamy tego dynamicznego oskarka bo fajny jest, a tamten dobrze wypadł na rozmowie technicznej? nieee, będzie tylko psuł atmosferę na ołpen spejsie
@DROP_TABLE_Usernames: oj nie tylko w gamedevie. Np. za każdym razem gdy aktualizuje Spotify to zastanawiam się jaki to znowu zabawny błąd dodadzą. Ostatnio nie mogłem w żaden sposób włączyć podcastów, które mają też wideo. Ale muszę się bić w pierś, bo w moim korpo też czasem znajdujemy dosyć srogie błędy które siedzą na produkcji i dziwne że czegoś nie popsuły przez długi czas
@Bulldogjob: @DROP_TABLE_Usernames zdradzę tajemnicę: projekty komercyjne robi się na zasadzie "hit the deadline" a nie "hit the quality". Jak masz startup i bawisz się w "quality" to duża szansa, że ktoś inny przed tobą wjedzie na rynek. A co do gamedevu to zazwyczaj po wydaniu gry kod leci "do kosza" i małe szanse, że przyda się w innej grze więc po co?
@#!$%@?: kto widział i korzystał z przeglądarkowej strony OLX ten się w cyrku nie śmieje

jak można to jeszcze wytłumaczyć nietrafionym projektem i wyborem technologii, tak korzystanie z wyszukiwarki Facebook Marketplace, czy kilku innych funkcji tego portalu (również mowa o przeglądarkowych wersjach) woła o pomstę do nieba

z Messengerem na czele, niestety człowiek zmuszony korzystać z tego gówno, bo nikt nie chce uciekać do alternatyw