Wpis z mikrobloga

@Ruswelt: myślę że zabitych RUS, bez Wagnera, Zeków, ŁRL I DRL jest nie wiecej niż 100k. Wtedy zestawiając to z rzekomymi stratami broniących się Ukraińców (31k) wcale nie wygląda to jakoś niewiarygodnie.

Trzeba mieć na uwadze że ruscy naprawdę niezbyt mocno przejmują się stratami wśród swoich.