Wpis z mikrobloga

Mirki, mamy problem w naszym zespole z devopsem. Otóż chodzi on co drugi dzień lekko nawalony i kiedy jesteśmy w biurze to śmierdzi od niego potem (chyba się nie myje) i trochę wódą i rzucał się do kilku osób. Na zdalnym totalnie to nie przeszkadza, bo po prostu jest wyciszony. Zgłaszaliśmy to do naszego "menedżera" (jesteśmy małą gównofirmą) a on rozmawiał już z szefem i twierdzą że nie chcą zwolnić gościa bo tylko on zna cały nasz burdel. Przegioł ostatnio gdy klepnął w tyłek jedną z nowych ux designerek (widziałem to tylko ja). Słyszałem plotki że jak skończymy jeden projekt to mają go wyrzucić, ale zobaczymy. Niesamowicie denerwuje mnie ta sytuacja i chętnie bym się zwolnił ale sytuacja na rynku jest jaka jest ( ͡° ͡°)

#gorzkiezale #programista15k #pracait #devopsiarz #devops #korposwiat #korpobitch
  • 24
  • Odpowiedz
że nie chcą zwolnić gościa bo tylko on zna cały nasz burdel


@Pudzianator321: bo to jest Pan Devops, drogi i trudno dostępny, więc może sobie robić co chce. Crudziarze niech lepiej siedzą cicho, bo

jak skończymy jeden projekt

to polecicie i zastąpią was jednym ze 100 chętnych za 2/3
  • Odpowiedz
@Palinkka koleżanka podróżniczka w czasie z poprzedniego stulecia?

@Pudzianator321: ale bait- już widzę jak devops klepie jakąś laskę 😂 on by się bał na nią spojrzec a co dopiero pomyśleć o klepaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
@Pudzianator321 dawno temu, w dobrych czasach przed openspecami, siedziałem w takim fajnym ośmioosobowym pokoju. W piątek był znany z tego, że waliło od nas jak z gorzelni. Więcej wyrozumiałości dla devopsa!
  • Odpowiedz