Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W kontekście obecnego kryzysu w branży IT jako w niej pracujący martwi mnie jedna rzecz. W 2000 i 2008 miały miejsce krachy giełdowe, które pociągały za sobą spadki headcountu w IT (szczególnie w 2000), ale obrywała cała gospodarka. Teraz z kolei mamy taką sytuację, że firmy tną zatrudnienie w IT (nie tylko, ale IT najmocniej obrywa), ale SP500 i NASDAQ lecą do góry. Firmy ogłaszają layoffy i ich kurs leci do góry - zresztą big tech dalej ciągnie resztę indeksu. Generalnie wygląda to trochę jakby rynek pozytywnie wyceniał cięcia etatów, nawet kosztem przyszłych wzrostów. Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana i nie będę w nią głębiej wnikać, ale boję się jak będzie wyglądać sytuacja w branży gdy już rzeczywiście wejdziemy w bessę w Ameryce - chyba, że Amerykańcom udało się oszukać cykl koniunkturalny. #programista15k #pracait #ekonomia #gielda



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
@mirko_anonim: jest to wina ai, cięć Twittera, inflacji. Oraz tego że web deweloper trwa kilka razy dłużej niż powinien.
Nie
Spalanie zasobów na proch i stal zamiast n r&d i infrastrukturę powoduje że płynie mniej kasy. Inflacja sprawia że inwestycje w rzeczy powiązane z inflacją mają wyższą stopę wzrostu. Więc przypływa więcej kasy do inwestycji nie w it. Ai pochłania mieliardy inwestycji i nie jest programowaniem, pochłania je firma które mogły
@mirko_anonim: w uproszeniu, kryzys już jest. Powodem dla którego nie widać gigantycznej recesji i innych tąpnięć jakie były widoczne w 2000 i 2008 jest to, że tym razem zamiast kryzysu gospodarczego wybrali nasi rządzący kryzys inflacyjny.
Sam widzisz, że dzisiaj tną zatrudnienia tak jak cięli w poprzednich kryzysach. W każdym razie gorzej już nie będzie, dołek jest już albo za nami, albo bardzo niedaleko.
ze względu na AI, która już - mimo że to preludium - powoduje niemal skokowy jej przyrost.


@baal80: xD Jak programiscie AI powoduje skokowy wzrok produktywnosci, to znaczy ze jego punkt startowy jest mocno ponizej przecietnej.
@mirko_anonim w tym cyklu postanowili kryzys zasypać dodrukiem. Nie zobaczysz spektakularnych topnieć a i tak wszyscy zbiedniejemy. Nie wiem tylko w którym momencie kryzysu jesteśmy. Raczej wycofują powoli dopłaty do wszystkiego więc pewnie gdzieś pod koniec i najgorsze za nami, choć ja się nie znam.