Wpis z mikrobloga

@nalzok chyba wolę korpo choć nie jest to ideał. Startup mi się kojarzy z nadgodzinami i ciągła presja na wyniki nawet kosztem życia prywatnego, a małe firmy mi się kojarzą z januszeksami gdzie oprócz programowania każą Ci zrobić paczki dla klientów biznesowych czy ciasta dla prezesa na urodziny xD w korporacjach też jest dużo dziwnych rzeczy ale nigdy mi nie kazali siedziec po godzinach a jak ktoś chciał mi coś wcisnąć
  • Odpowiedz
korpo


@nalzok: a o czym tu dyskutowac? w startupie albo malej firmie bedziesz kilka miesiecy na lawce zbijal bomble?
poza tym w malych firmach robisz w gowno technologiach przy niestrategicznych mini projektach, co owocuje gownem w cv

jak ktos nie woli korpo to tylko dlatego ze dal sobie nasrac sterotypami po szyje albo ma duze problemy z asertywnoscia
  • Odpowiedz
startupy robią w g---o technologiach


@nalzok: w nowinkach gowno technologiach

jak nazwiesz technologie w korpo


@nalzok: zalezy czy pracujesz w korpo ktore tonie i jest klientem (dinozaur) czy u wiodacego na rynku dostawcy challendzujacego rynek
  • Odpowiedz
a małe firmy mi się kojarzą z januszeksami gdzie oprócz programowania każą Ci zrobić paczki dla klientów biznesowych czy ciasta dla prezesa na urodziny xD


@Kitku_Karola: kolega programista raz jechal po kwiatki dla trzech lasek, a raz jedyny architekt w firmie skrecal meble xDD
  • Odpowiedz
@nalzok: coś pomiędzy. średnią firmę o relatywnie stabilnej pozycji, która wyszła już z etapu i struktury startupowej, ale jeszcze pamięta jak to było, więc nie przekształca się w korpo z całym tego ściekiem.
  • Odpowiedz