Wpis z mikrobloga

#sen #lekarz #zdrowie
Cześć, mam problemy z jakością snu. Średnio na 8h spania mam 20 minut snu głębokiego (liczone przez różnego rodzaju zegarki - zawsze wyniki bardzo do siebie zbliżone). W ciągu tygodnia kładę się spać zawsze o tej samej godzinie i wstaje o tej samej. W weekend potrafię spać po 11 godzin i obudzić się zmęczonym. Nie mam problemu z zaśnięciem, a z utrzymaniem snu bez wybudzeń (przykładowy przebieg mojej nocy: 22:30 zaśnięcie, wybudzenia: 23:07, 00:15, 02:01, 03:02, 03:37, 05:05, pobudka 06:20 są to wybudzenia podczas których jestem w pełni świadomy i potrzebuję chwili na zaśnięcie, a nie chwilowe o których nawet nie wiem). Pokój ciemny, cichy, wywietrzony. Leki, które stosowałem to: ashwagandha, melatonina, nasen, imovane (brak zmian po ich stosowaniu). Spacer przed snem/ćwiczenia też nic nie dają. Praca jest męcząca jedynie psychicznie (praca umysłowa, ale nie jakoś bardzo stresująca), a nie fizycznie. Możecie cokolwiek polecić? Może jakiś lekarz z polecenia w okolicy Poznania? (rodzinny nie widzi problemu, bo badania krwi są w normie...) (problem nie jest świeży i ciągnie się od wielu lat)
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aaspych: Może bezdech senny, takie wybudzanie co chwila jest dosyć złym objawem. Nie pomaga też spanie po 11h. W weekend też trzeba spać tyle co an tygodniu i w idealnym świecie iść spać o tej samej porze mniej więcej
  • Odpowiedz
Spacer przed snem/ćwiczenia też nic nie dają.


@Aaspych: Ćwiczenia przed snem rozbudzają, a wtedy powinieneś już wyciszać swój organizm. Kolejną kwestią to jakość ćwiczeń. Rower albo bieganie, przed albo po pracy i utrzymywanie wyższego tętna przez cały czas plus prawidłowe oddychanie. Przed samym snem możesz spróbować box breathing, bardzo uspokaja i ewentualnie dobrej jakości magnez (sprawdzałeś poziom na badaniach?). Bardzo istotna jest też dieta, kiedy, jak i co jesz. Może
  • Odpowiedz