Wpis z mikrobloga

@TurboBlejzer: Wykopki hejtują, a w sumie takie 25-28m^2 klitki to całkiem fajna opcja w przypadku gdy nie chcesz płacić za wynajem. Jak komuś np. rodzice sponsorują studia to można zapakować się w taki metraż i go spłacać. Komfort życia na własnych 25m^2 i tak jest większy niż na mieszkaniu studenckim. Najprawdopodobniej w trakcie nauki i tak znajdzie się praca w zawodzie. Dorzuć do tego te hajsy od starych i kończąc studia
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@TurboBlejzer czytałem książkę trzynaste piętro Filipa Springera o przedwojennej Warszawie i jej sytuacji lokalowej (szczerze polecam). I w sumie tam większość ludzi żyła sobie w jednej izbie. Spali jedli,i się zabawiali siedząc na kupie( _). Tak więc dostrzegam pewną przewrotność historii. Aha i dzietność jakoś wtedy nie była wcale niska ,a perspektywy dużo gorsze ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@TurboBlejzer czytałem książkę trzynaste piętro Filipa Springera o przedwojennej Warszawie i jej sytuacji lokalowej (szczerze polecam). I w sumie tam większość ludzi żyła sobie w jednej izbie. Spali jedli,i się zabawiali siedząc na kupie( _). Tak więc dostrzegam pewną przewrotność historii. Aha i dzietność jakoś wtedy nie była wcale niska ,a perspektywy dużo gorsze ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
@TurboBlejzer: ja się wychowałam w mieszkaniu 32m2, większość z moich znajomych podobnie. Mi akurat nie robiło w tamtym czasie, ale teraz sobie myślę, ciekawe ile rzeczy nie mogłam robić, bo nie było na to miejsca w domu.

Ale bez przesady, rodzina 2+1 na luzie da radę ;)