Wpis z mikrobloga

@PanAlbert: w jednej robocie były zgrzewki wody żeby nie bawić się w te śmieszne baniaki i żeby był wybór gazowana/niegazowana - no to oczywiście znalazł się Janusz który specjalnie zostawał 15 minut dłużej w pracy by wszyscy zdążyli wyjść po czym pakował jedną zgrzewę do samochodu i tak codziennie xD w końcu ktoś się zorientował, przyłapali typa na kamerach i dostał wypowiedzenie w trybie natychmiastowym. To już musiał być stan umysłu
@PanAlbert: u mnie zrezygnowali z baniaków jak dwie typiary stwierdziły że woda z dystrybutora jest lepsza do parzenia herbaty niż ta z kranu i za każdym razem każda nalewała cały 1,5l czajnik wody z dystrybutora żeby zrobić sobie jedną herbatę/kawę. Po czym jak miały robić kolejną to wylewały pozostałe 1,2l wody z czajnika, bo ta woda już stara i nalewały nową. I tak z 4 razy dziennie. Nie, rozmowy wychowawcze nie
@spajdermen

@PanAlbert: w jednej robocie były zgrzewki wody żeby nie bawić się w te śmieszne baniaki i żeby był wybór gazowana/niegazowana - no to oczywiście znalazł się Janusz który specjalnie zostawał 15 minut dłużej w pracy by wszyscy zdążyli wyjść po czym pakował jedną zgrzewę do samochodu i tak codziennie xD w końcu ktoś się zorientował, przyłapali typa na kamerach i dostał wypowiedzenie w trybie natychmiastowym. To już musiał być stan