Aktywne Wpisy
Wrrronika +231
Baba ma od niedawna choupa i się cieszy
Fajny jest, taki miękki, ciepły i ma brodę
I czuje się baba jakby nie musiała być cały czas babochluopem [bo świat cienszki] i chce się starać dla niego. Jedyna wada, że dwie godziny pociongiem stąd. Ale ja jestem gotowa się przeprowadzić w razie czego bo i tak mam pracę zdalną.
Yay baba!
Fajny jest, taki miękki, ciepły i ma brodę
I czuje się baba jakby nie musiała być cały czas babochluopem [bo świat cienszki] i chce się starać dla niego. Jedyna wada, że dwie godziny pociongiem stąd. Ale ja jestem gotowa się przeprowadzić w razie czego bo i tak mam pracę zdalną.
Yay baba!
Ziobrysta +85
Taka rozkmina mnie złapała. Skoro by być szczęśliwym potrzebujemy serotoniny i dopaminy a ludzie którzy mają problemy z ilością tych neuroprzekaźników cierpią na depresję i są smutni- to czy tak naprawdę większosc ludzi jest ciągle na haju, a świat jest tak naprawdę nie do życia?
Czy bez serotoniny i dopaminy widzimy świat takim jakim jest?
@KakaowyTaboret: Otóż to. Odkryłem to kilka lat temu.
Każdy czerpie lub próbuje zaczerpnąć trochę serotoniny w rozmaity sposób. Niektórzy mają pod dostatkiem i żyją właśnie w tej bańce.
@KakaowyTaboret: Chcesz jeszcze zmniejszyć te neuroprzekaźniki odpowiedzialne za dopaminę / serotoninę do zera, aby zobaczyć prawdziwy świat?
@KakaowyTaboret: Zostaje ci ból psychiczny albo fizyczny. I to nie chwilowy. Taki po którym zaczniesz sie zastanawiać - co tu robisz.
@siurasek: w jakim sensie?
Tu nawet nie chodzi
Komentarz usunięty przez autora