Zastanawia mnie sytuacja z wczoraj: podobno na jakąś grupę FB napisała rzekoma ciotka poszukiwanej, że rodzina sobie nie życzy ujawniania imienia, nazwiska i snucia jakichś domniemań nt. zaginionej. Mąż w wywiadzie dla dziennikarzy powiedział, że on nie wie, czy jego teściowa ma siostrę, ale "mogło tak być". Myślałem sobie - WTF, jak można nie wiedzieć, czy żona ma ze strony matki ciotkę. Nie mówię o jakichś relacjach wielkich itp., no ale chociaż
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
@Romska_Palo_Ul_Laputa: A ja mam wrażenie, że rzeczywiście ją mogli trzymać w piwnicy, ale się wystraszyli, że sprawa zaczyna nabierać rozgłosu i ją wywalili, ale kazali milczeć. Przygarnęli ją znajomi. Druga rzecz, to ona mogła im uciec jakoś, a milczenie jest dlatego, że zbierają materiał dowodowy (do aktu oskarżenia potrzebne są jej zeznania, a do tego musi się uspokoić).
@Romska_Palo_Ul_Laputa: widzialem tego posta i ta rzekomo ciotka jest w tej grupie Swiadkow Jehowy. A potem szybko usunela swoją wiadomosc.
Chociaz też nie wiem do konca, o ktorej ciotce mowisz, bo najpierw pojawila sie jakas "Tygrysiczka", a potem jeszcze inna. Ogolnie obie miały jednak podobne prosby, zeby dalej nie poruszac tych watkow itd.
Chociaz też nie wiem do konca, o ktorej ciotce mowisz, bo najpierw pojawila sie jakas "Tygrysiczka", a potem jeszcze inna. Ogolnie obie miały jednak podobne prosby, zeby dalej nie poruszac tych watkow itd.
- 466
@Ziobrysta świadkowie Jehowy to nie religia tylko sekta. Powinna zostać zdelegalizowana. Może ten głośny przypadek powinieneś zostać wykorzystany do nacisku na polityków, aby tą sektę zdelegalizować
@markhausen a czym się różni religia od sekty?
- 0
W rozmowie z prokuraturem powiedziała że nie była przez nikogo więziona. A nie może być tak że została zastraszona przez tych z rady starszej i naprowadzona że musi wrócić do męża inaczej zostanie potępiona lub zabita?
Chyba były podobne przypadki gdzie właśnie kilka osób z rady przetrzymywało i nawracało osoby zaginione w wierze które chciały odejść. Wydaje mi się że
Gdzieś czytałem że w radach to niezłe zwyrole siedzą
Samochód po drodze miał problem, więc się zatrzymała.
Prosiła ojca o pomoc, bo samochód bez przeglądu, nie może wezwać lawety z oc/assistance (bo nie ma przeglądu i nie może tu wogóle być).
Na jednym filmiku z neta stała przy samochodzie policja, więc Izabela pewnie uciekła w krzaki, przestraszona, że czekają ją konsekwencje. Noc pewnie spędziła niedaleko samochodu przy autostradzie, jak zaczęło świtać udała się