Aktywne Wpisy
WenerowaAngela +69
No heloł
Kopytnik_1 +10
#wojna #rosja #ukraina #polska #nato #wojsko #pytaniedoeksperta #ciekawostki
Jak to jest możliwe? Czym i kim Rosjanie są w stanie zaatakować NATO? Tworzą potajemnie armię klonów? Czy to nie jest czasem ta sama armia, która teraz z mozołem tygodniami zajmuje miasteczka na Ukrainie o wielkości Pruszkowa, tracąc przy tym tysiące zabitych i rannych? Czyli co, za kilka lat to będzie już inna armia, nowocześniejsza i bardziej liczna?
Jak to jest możliwe? Czym i kim Rosjanie są w stanie zaatakować NATO? Tworzą potajemnie armię klonów? Czy to nie jest czasem ta sama armia, która teraz z mozołem tygodniami zajmuje miasteczka na Ukrainie o wielkości Pruszkowa, tracąc przy tym tysiące zabitych i rannych? Czyli co, za kilka lat to będzie już inna armia, nowocześniejsza i bardziej liczna?
Kolejna awantura w domu. Tym razem poruszyłem temat domowego budżetu: ja zarobki 9000, różowa 4000. Moje miesięczne wydatki na budżet domowy to 2500 + 2000 oszczędności miesięcznie. Różowa 1400 wydatków, resztę ma "dla siebie". Z tego co zostanie z mojej wypłaty żyjemy, kupujemy co trzeba, tankujemy jej auto gdy zabraknie jej pieniędzy.
Na propozycję opłacania wszystkiego proporcjonalnie do zarobków - ja 2/3 opłat stałych, ona 1/3 + rozdzielenia podobnie kosztów "życia" usłyszałem że co ja w ogóle chce, że się czepiam, że ona to w takim razie na żadne wycieczki nie jedzie, w ogóle najlepiej żebym się wyprowadził.
Czy moja propozycja jest nie fair?
Czuję się jak szmata. Najlepiej płacić kasę, nic się nie odzywać i być potulnym jak baranek. Zbliża się weekend, więc uszy będą mnie piec bo różowa znowu spotyka się z psiapsi więc będzie skarżenie na niedobrego niebieskiego.
#zwiazki #budzet #budzetdomowy #logikarozowychpaskow
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: grap32
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: przecież do tego są faceci dla większości kobiet. Jesteś betabankomatem
@mirko_anonim: mieszkasz u laski = sam się prosisz o kłopoty.
@mirko_anonim: no to już wiesz co masz zrobić. Jej już nie zależy.
@kosmita to nasze "wspólne" mieszkanie. hipotekę nadpłacam ja, odkąd ona pracuje - kilka miesięcy dokłada się do połowy raty za hipotekę. w kupnie mieszkania pomogli moi rodzice - niestety już po utworzeniu między nami prawnej wspólnoty majątkowej.
──────────────────
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Narmel
@mirko_anonim: nie wiem czy świadomie, ale podała Ci rozwiązanie( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie wszystkim, i racja, nie jest proste - teraz, dla Ciebie. W każdym momencie możesz coś zmienić, ale im dłużej będziesz w jakiejś sytuacji tkwił, tym trudniej będzie coś zmienić. Decyzja, jak i jej konsekwencje należą do Ciebie.
Przecież jak by mu założyła niebieska kartę to sąd by go wrzucił z jego mieszkania, a laska by się tam zabarykadowala
Edit
Nwm
@kosmita:
prędzej czy później znajdziesz się w dupie, tak przeczuwam
macie wspólnotę majątkową?
w razie rozwodu te oszczędności, inwestycje które odkładasz co miesiąc będziesz musiał z nią podzielić, podczas gdy ona swoją kasę wydaje na bieżąco :)
najlepiej to wyprowadząj tą kasę żeby nie była na jej widoku bo będzie ją kusił przekręt :)
już i tak nie ma szacunku do ciebie, jesteś to jesteś, jest coś do zrobienia przy dziecku
Może rozegraj to w sposób taki, że ona płaci ratę kredytu(pewnie będzie więcej niż 1400), a Ty płacisz za resztę. Ona coś swojego będzie mieć, dowartościuje się też tym że w pełni pokrywa jakieś zobowiązanie, a Tobie zostanie dzięki temu trochę więcej w portfelu skoro i tak resztę Ty pokrywasz. Takie wyliczanie się co do złotówki nigdy do
A osobiście: nie po to bierzesz z kimś ślub, żeby się z nim rozliczać. Pieniądze powinny iść do wspólnego worka i z niego wspólnie ustalacie wydatki.