Wpis z mikrobloga

@its_over_for_chlop: No a przepraszam bardzo, kto ma się zajmować budową nowych nieruchomości wojskowych jeśli nie ktoś kto zjadł zęby na budowie nieruchomości? xD Tam przecież trzeba rozpisywać przetargi na budowę osiedli mieszkaniowych i nie dać się #!$%@?ć firmom startującym w nich.

Stary zasób i tak jest rozprzedawany za psi #!$%@? byłym wojakom czy gminom w przetargach publicznych, bo AMW jest czynnikiem urbanotwórczym w wielu miastach.
No to jak do tego dojdzie to rób alarm - przetargi AMW są jawne, prezes jest jawny i KRS jest jawny - takie toporne kręcenie wałów jest akurat wykrywalne przez dowolnego Watchdog Polska z palcem w dupie.


@PfefferWerfer: Tylko ziomek weź pod uwagę, żeby kogoś skazać to trzeba w polsce kilkunastu lat o ile się nie przedawni
No to jak do tego dojdzie to rób alarm - przetargi AMW są jawne, prezes jest jawny i KRS jest jawny - takie toporne kręcenie wałów jest akurat wykrywalne przez dowolnego Watchdog Polska z palcem w dupie.


@PfefferWerfer: tak samo jak rozdawanie setek milionów na fundacje które nie robią nic. I co? Nico. :) Przez 8 lat nakradli i się cieszą. Cośtam Giertych pokrzyczał na Twitterze i tyle.
@stan-tookie-1: Nawet nie chciało Ci się zajrzeć. Te 600 rekordów jest z nieco ponad 4 lat. Wychodzi 150 rocznie. I tak jest, pojawia się od 0 do kilku dziennie przetargów, z czego większość to są "błachostki" na których nie zarobisz setek tysięcy.
I owszem - nie da się wszystkiego kontrolować z pozycji jednego obywatela, ale obywateli mamy więcej. Do tego niektórzy zaglądają z uwagi na chęć startu (ja dość często przeglądam
No to jak do tego dojdzie to rób alarm - przetargi AMW są jawne, prezes jest jawny i KRS jest jawny - takie toporne kręcenie wałów jest akurat wykrywalne przez dowolnego Watchdog Polska z palcem w dupie.


@PfefferWerfer: masz czas lub wnikliwość, żeby codziennie sprawdzać czy lekarz, do którego trafisz nie ma powiązania z zakładem pogrzebowym lub firmą farmaceutyczną? I pewny jesteś, że takie praktyki się nie zdarzają?
@Tino:

masz czas lub wnikliwość, żeby codziennie sprawdzać czy lekarz, do którego trafisz nie ma powiązania z zakładem pogrzebowym lub firmą farmaceutyczną? I pewny jesteś, że takie praktyki się nie zdarzają?


Nie mam, bo się tego jakoś specjalnie nie boję. Afera łowców skór wybuchła i żyje się dalej. Masz czas lub wnikliwość żeby codziennie sprawdzać czy kiełbasa którą kupujesz nie zawiera soli drogowej? Jesteś pewien że takie praktyki się nie zdarzają?