Wpis z mikrobloga

Całe to pieprzenie normictwa o samorozwoju, simpowaniu i ustawianiu życia pod kobiety żeby tylko się jakaś spojrzała, oglądanie jakichś Petersonów i Andrew Tatów to wszystko ma tylko na celu zrobienie z Ciebie niewolnika i NPC-a i cuckolda
Lepiej zaakceptować blackpill i cieszyć się resztkami tej wolności, żyć dla siebie i dla własnych celów, od kiedy wyzbyłem się redpillu i porównywania się do innych moje życie stało się lepsze
#przegryw
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gav1nsky: ja od kiedy pamiętam byłem purple pillem (blue pill, ale coś mu trybi że świat tak nie działa) a teraz blackpill. Najbardziej dołujące w tym wszystkim jest to że dobro mężczyzny się nie liczy i żeby o nie zadbać trzeba się wyzbyć wszystkich programów jakimi próbowano się zaprogramować.
  • Odpowiedz