Wpis z mikrobloga

Mój różowy twierdzi, że jak kupię nam mieszkanie to ona będzie miała motywację żeby o nie dbać. Teraz na wynajmowanym potrafi nie wyrzucić śmieci przez tydzień, zostawić naczynia w zlewie na dwa tygodnie, czy pożyczać moje skarpety bo jej się nie chce szukać swoich do pary albo zrobić prania. Uświadomcie mnie jak bardzo byłbym głupi jak uwierzyłbym w to. Potrzebuję tego. #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 151
@wykopowajulka15: znaczy ten argument jest z dupy. Ale aspekt ekonomiczny nie przemawia za kupnem? Nie lepiej płacic rate itp. niż splacac kredyt komus innemu? A może ta tępa dzida wtedy faktycznie zacznie sprzątać (w co wątpie bo to brzmi jak #!$%@? wymówka)
@wykopowajulka15 powiedz jej raz w rozmowie, że kupisz jak pół roku utrzyma porządek w tym obecnym. Podstawową kwestią powinno być: czy chcesz mieszkać w syfie, a nie czy mieszkanie jest wynajęte. Dasz jej szansę na spełnienie warunku w razie czego, a niestety dla Ciebie to się raczej i tak nie stanie.
@wykopowajulka15: tej to dopiero się nie chce xd już grubsza przesada
Tak w ogóle czujesz się ok z tym aby dla was kupić mieszkanie gdzie ona ma ujemny wręcz wkład?
z zachowania jest w porządku i związek jest ok? w łóżku też leży i się nie rusza bo jej się nie chce?
dlaczego teraz nie ma motywacji? rozmawialiście mo tym? Dlaczego tak się zachowuje?
Tak Ci powiem od strony psychologicznej że sprzątanie czy ogarnianie prania to są albo A nawyki, albo B potrzeby wewnętrzne.

A zmienia się przez około 4 tygodnie że codziennie 1-2 razy dziennie się np. zagląda pod zlew by zobaczyć czy śmieci trzeba wyrzucić i jak jest ich sporo to od razu je brać i wyrzucać. Można ustawić budziki na to by zajrzeć. Tak by fizycznie wykonać jakąś czynność. Po 4 tygodniach nawyk
@wykopowajulka15

@Waxafax: pełny śmietnik? Stary, calowalbym po stopach...zrobiłem test w tamtym roku i postanowiłem, że nie wyrzucę śmieci ani razu i zobaczymy do czego to dojdzie. Uzbierało się 8 pełnych worków chyba 30 albo 40 litrowych w kuchni... :) poddalem się :)


Niektóre baby uważają że wyrzucanie śmieci to męskie zajęcie xDDDD