@WLADCA_MALP: Akurat jestem jakoś na 18 odcinku. Serial jest świetny. Trzyma w napięciu cały czas. Jak ktoś lubi dobre rozkminianie przeplatane nutką thrillera to pozycja obowiązkowa.
@WLADCA_MALP Jak dla mnie - osoby, która ogląda 5 anime na rok, to uważam, że w tym anime jest za dużo (lubię tak to nazywać) japonizmów debilizmów, których ktoś kto chce zacząć przygodę z tym gatunkiem, po prostu nie przełknie xD Ja każdemu znajomemu zawsze polecam Attack on Titan, bo tam właśnie tego mało a sama historia też spoko.
@Mega_Smieszek: Attack on Titan zbyt nudnawe i przeciągane. Jakbym miał od tego zaczynać przygodę z anime to bym to p-------ł. Jak mieszkałem w akademiku to to z ziomkiem oglądałem i na każdym odcinku zasypiał... Death Note odkąd pamiętam był najlepszym pierwszym wyborem w wejście w ten świat, ja też tak zaczynałem.
@Mega_Smieszek: AoT jest strasznie przciagane, to już DB jest mniej przeciagany i się dużo lepiej ogląda.
w Death Note za to jest super:) Akcja, zagadka, no wciąg mega.
@WLADCA_MALP polecam jeszcze japońskie filmy aktorskie, bo też są całkiem spoko. Choć nie wiem jak po prawie 20 latach :D Ale kiedyś się je fajnie oglądało.
@WLADCA_MALP: A ja nie rozumiem czemu wszyscy to aż tak chwalą i polecają na start. Dla mnie było męczące, fabuła jest strasznie przekombinowana i naciągana. Niby ma skłaniać do myślenia i kombinowania, ale paradoksalnie jak spróbujesz, to się okazuje, że większość misternych intryg i wywodów nie ma żadnego sensu i wszystko mogłoby się skończyć na 30 innych sposobów... Jak jeszcze pierwsza połowa faktycznie trzyma w napięciu, to potem imo jest
@WLADCA_MALP: po wielu latach w końcu się zebrałem i obejrzałem. No nie siadło mi. Miałem wrażenie, że cały świat został stworzony tylko dla tej jednej jedynej historii i nie było w nim nic ciekawego oprócz wydarzeń z Death Note. Do tego cała historia kręciła się wokół bohatera, którego nie lubiłem i tylko czekałem aż w końcu upadnie i sobie głupi ryj rozwali. Intryga z początku fajna, ale jak na mój
@WLADCA_MALP: anime to chińskie bajki, nie japońskie;) a takns serio to sprawdzę. Wychowałem się na kreskówkach na Polonii1, po tym znienawidziłem anime.
pies to najlepszy przyjaciel czlowieka i beka z przegrywow z wykopu co uskuteczniaja jakis hejt na psy XD wam to sie od tego przegrywu w glowach pie*rzy ostro #psiarze #psy
w Death Note za to jest super:) Akcja, zagadka, no wciąg mega.
@WLADCA_MALP polecam jeszcze japońskie filmy aktorskie, bo też są całkiem spoko. Choć nie wiem jak po prawie 20 latach :D
Ale kiedyś się je fajnie oglądało.
Jak jeszcze pierwsza połowa faktycznie trzyma w napięciu, to potem imo jest
Intryga z początku fajna, ale jak na mój