Wpis z mikrobloga

@perfumowyswir: @Tiab Dynamika wzrostu cen mieszkań wynosi ~5% rocznie. Najem daje roczną stopę zwrotu do wartości na poziomie około 3-5%.
1) Dużej kwoty na start lub taniego kredytu (co jest jeszcze wytłumaczalne, czemu ludzie tak robili)
2) Użerania się z najemcami, nie będąc prawnie chronionym.

Z inynch opcji:
1. SP500 w ostatnich 50 latach wychodzi średnio 11% rocznie, a w ostatnich 10 dokładnie 10,2%
2. Spółki dywidendowe, przykłady:
XTB wypłaca rocznie
@perfumowyswir: można inwestować w budowe nieruchomości poza miastem
sam bym #!$%@?ł srogi kataster za nadmiarowe mieszkania w mieście (nadmiarowe - więcej niż masz dzieci) bo miasto to jest pewien organizm, struktura która wypełnia wiele zadań, a nie inwestycja indywidualna dla cwaniaków z rady miasta.
to tak jakbyś ujście wody w rzece wykupił i innym sprzedawał wodę
masz za dużo pieniędzy - to idź buduj sobie mieszkania na wsi albo znajdź inne
@ThisIsAComment: chyba właśnie rentowność najmu jest najlepszym wskaźnikiem "czy warto kupić". Jak wychodzi 3% to znaczy że prawdopodobnie robisz z siebie frajera. 5% słabo jak obligacje robią prawie 7, ale jak chcesz dla siebie coś ładnego to wiadomo, można sypnąć hajsem.

W obu przypadkach, zakup inwestycyjny to 100% spekulacja na dalsze wzrosty cen. Może jeszcze rok-dwa nawet będzie żarło jak sypną dopłatami, ale na końcu tej drogi ktoś będzie ubrany w